-
Woda różana – Dabur
Od kiedy poznałam Biochemię Urody i jej wyśmienite hydrolaty nie kupuję sklepowych toników. Te, które mam zużyję, ale nie kupię ponownie, bo nie wyróżniają się niczym specjalnym. O hydrolatach pisałam już nie raz, m.in tu i tu i pozostanę im wierna dopóki będą w sprzedaży. Zachwycona jestem także wodą różaną Dabur, o której dziś będzie kilka słów. Co na temat wody różanej przeczytamy w sieci: Woda różana jest produktem ubocznym produkcji olejku różanego; stosuje się ją do przyrządzania deserów np. budyniu, ciasta itp. Woda różana jest też idealna jako naturalny tonik do przemywania twarzy gdyż ma doskonałe właściwości tonizujące i może zastąpić każdy, nawet najdroższy tonik. (źródło: wizaz.pl) Cena/Pojemność: ok…
-
Żel pod prysznic – marakuja z Fidżi – Balea edycja limitowana
Szał na kosmetyki Balea wciąż trwa. Ja mam to szczęście, że nie muszę po te kosmetyki jeździć daleko. Na sąsiednim osiedlu na ryneczku jest stoisko, na którym do wyboru do koloru – kosmetyki niemieckie różnych marek (w tym Balea) cieszą oko. Dziś mam dla was soczystą marakuję prosto z Fidżi w postaci żelu pod prysznic. Co przeczytamy o produkcie w sieci? Pielęgnujący żel pod prysznic o egzotycznym zapachu marakui z Fiji z edycji limitowanej. Żel zawiera specjalną formułę Poly-Fructol,dzięki czemu doskonale nawilża skórę i chroni ją przed wysuszaniem. Produkt posiada pH neutralne oraz jest przebadany dermatologicznie. Cena/Pojemność: na ryneczku koło ETC w Gdańsku – 5 zł, w drogeriach internetowych ok.…
-
Krem do rąk o zapachu brazylijskiego orzecha – Oriflame
Kremy do rąk to moja mania. Muszę mieć przy sobie przynajmniej jedną tubkę, kolejną w pracy i przy łóżku. Pisałam o tym nie raz i nie raz jeszcze napiszę. Ważne jest dla mnie, aby krem trzymany w torebce czy na biurku szybko się wchłaniał i dobrze nawilżał, a ten przy łóżku działał odżywczo na skórę dłoni. Jak spisał się krem z Oriflame o zapachu brazyliskiego orzecha? Zaparszam! Co można o kremie przeczytać w sieci? Szybko wchłaniający się, rozkoszny krem do rąk zapobiegający przesuszaniu się skóry. Z olejem z orzecha brazylijskiego, który nawilża dłonie i gliceryną, która zatrzymuje wilgoć w skórze. Wygładza i zmiękcza dłonie, pozostawiając na nich cudny orzechowy zapach. …
-
Spotkanie Trójmiejskich Blogerek – we wrześniu nietypowo!
Mam wrażenie, że Blogerki z Trójmiasta są jedną z najbardziej aktywnych grup w Polsce pod względem spotkań. U nas ciągle coś się dzieje! Za nami spotkanie lipcowe, a już w planach jest kolejne – wrześniowe. Tym razem jednak zupełnie inne, nietypowe ale jakże bardzo pomysłowe! Moje koleżanki z blogosfery – Agata z Samolotowoo i Monika z Mix of Life wpadły na pomysł by zorganizować spotkanie pt. „Blogerki zwierzakom!”. Spotkanie ma na celu zebranie potrzebnych rzeczy dla zwierzaków ze Schroniska „Ciapkowo” w Gdyni. Tyle mamy w domach niepotrzebnych kocy, misek. Zawsze tez można odmówić sobie kremu czy pomadki na rzecz karmy dla zwierząt czy artykułów higienicznych. Czasem warto zrezygnować z kosmetycznego…
-
Zgrany duet – Lakier bazowy Pearl Base Lovely + Różnokolorowe perełki dekoracyjne (Kawior do paznokci) Pearl Base Lovely
Rzadko pokazuję na blogu swoje wariacje lakierowe, a to dlatego, że zazwyczaj nie maluję paznokci lub używam małej ilości kolorów (french, czerwień czy nude). Teraz latem postanowiłam zaszaleć i na paznokciach u stóp zawitały lakiery z nowej kolekcji Lovely – Pearl Base (lakier bazowy i różnokolorowe perełki dekoracyjne). Jak wam się podoba taka wersja? Na paznokciach niebieski lakier bazowy Pearl Base Lovely nr 6 (dolny rząd, pierwszy od prawej) Źródło Na dużym palcu perełki dekoracyjne (kawior) różnokolorowe Pearl Base Lovely nr 1 Źródło Na stopach skórzane sandałki Apia Muszę przyznać, że na paznokciach u stóp lakier i perełki trzymają się bardzo długo. Kawior idealnie zastyga, nie kruszy się i nie zmywa. Perły…
-
Rób zakupy z głową! – ciekawy artykuł na wizaz.pl
Na wizazu.pl pojawił się bardzo ciekawy artykuł – Rób zakupy z głową! Jeśli jeszcze go nie czytaliście zapraszam TU. Po przeczytaniu tego artykułu odniosłam wrażenie, że częściowo dotyczył on również mnie dopóki z końcem maja nie zaprzestałam intensywnych wojaży po sklepach kosmetycznych. Nie wyrzucałam co prawda kosmetyków, ale kupowałam często i dużo, nawet kiedy nic nie potrzebowałam. Źródło Z zasady nie wyrzucam kosmetyków tylko staram się wykorzystać je w inny sposób np. szampon czy żel po prysznic, które nie przypadły mi do gustu wykorzystuję jako mydło w płynie lub ostatecznie piorę w nim rzeczy sól do kąpieli wykorzystuję do zrobienia peelingu – o pomyśle DIY pisałam TU balsam, który jest…
-
Szampon wygładzający do włosów suchych i zniszczonych – Ziaja masło kakaowe
Kiedy po raz pierwszy otworzyłam butelkę z szamponem kakaowym Ziai byłam zachwycona jego zapachem. Wspaniałe masło kakaowe utrzymujące się długo na ciele i włosach. Czy ten szampon sprawdził się u mnie? Przeczytajcie! Co przeczytamy na butelce? Wygładzający szampon do częstego stosowania przeznaczony do mycia włosów suchych i zniszczonych. Zawiera masło kakaowe, mocznik i prowitaminę B5 – substancje uznane za bardzo efektywne w pielęgnacji skóry i włosów także podczas mycia. Nie zawiera silikonów i parabenów. Kakaowa pielęgnacja: – delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy,– skutecznie nawilża i zapobiega wysuszeniu,– zapewnia połysk włosom matowym i zniszczonym,– poprawia ich kondycję i przywraca zdrowy wygląd,– wygładzając łuski włosów ogranicza wypłukiwanie koloru. Kakaowa receptura: –…
-
Odżywka Revitalash już jest u mnie – relacja ze spotkania
O tym, że na blogu Shiny Syl wygrałam odżywkę do rzęs Revitalash pisałam Wam tutaj. Dziś będzie relacja z przebiegu sesji i odbioru nagrody. 10 czerwca wszystkie (3 laureatki ) zostałyśmy zaproszone do Studia Fryzur p. Elżbiety Pniewskiej w Gdańsku – Zaspie przy ulicy Skarżyńskiego na sesję rozpoczynającą miesięczną kurację kosmetykami Revitalash oraz odbiór nagród. Każda z nas otrzymała wybrany przez siebie kosmetyk. Ja – odżywkę do rzęs, pozostałe dziewczyny odżywkę do włosów – preparat do stosowania na skórę głowy. Salon Fryzur mieści się w samym centrum i z wielu kluczowych miejsc Gdańska łatwo tu trafić ( od Galerii Bałtyckiej 10 min, od ETC 5 min). Studio urządzone jest bardzo…
-
To już dziś – Spotkanie Trójmiejskich Blogerek w Gdyni + mały prezencik dla każdej z dziewczyn
Tak, to już dziś po raz kolejny spotkamy się MY – Trójmiejskie Blogerki. Tym razem Organizatorkami są dziewczyny Martyna i Monika z bloga Kaku Fashion & Cook oraz Agata z bloga Samolotowoo. Zawsze bardzo się cieszę na takie spotkania, bo jest okazja by z dziewczynami „z branży” porozmawiać na żywo. Zawsze tez jest ciekawość jak przebiegnie takie spotkanie, co przygotowały organizatorki itp. Tym razem już przed spotkaniem zostałyśmy poinformowane by przygotować się. Organizatorki zadały nam „pracę domową” w postaci pytań na temat naszej działalności na blogu oraz co nas wyróżnia. Chwilę pomyślałam i wpadłam na super pomysł. Pamiętacie moje kolczyki – kuleczki na wiosnę? Pisałam o nich tutaj – KLIK. …
-
Jak wykorzystać sól do kąpieli nie mając wanny – DIY czyli peeling solny skąpany w oliwce
Dostałam na urodziny ogromny słój soli do kąpieli Green Pharmacy – Olej Arganowy i Figi. Cieszyłam się bardzo, ale zaraz dotarło do mnie, że nie mam jej jak zużyć. Nie mam wanny w domu, a jedynie prysznic, w którym niestety nie da się położyć i wygrzać. Owszem sól mogłabym wykorzystać do kąpieli stóp w misce, ale znalazłam znacznie lepszy sposób na wykorzystanie jej. Inspiracją był solny peeling z Rossmanna, o którym pisałam TU. Postanowiłam z soli zrobić swój peeling solny, a że miałam jeszcze sporą część oliwki do masażu pomysł był łatwy do zrealizowania. Aby przygotować peeling potrzebowałam jeszcze „tłuczka” (może być młotek, tłuczek do mięsa, łyżka drewniana, cokolwiek czym…