URODA

Buña /Buna Cosmetics – kosmetyki inspirowane naturą. Zapoznanie z marką, dużo zdjęć, składy kosmetyków oraz recenzja żelu do mycia ciała i kremu dla cery wiotkiej.

Pod koniec sierpnia na rynek weszła nowa marka kosmetyczna Buña Cosmetics. Jest to nowe dziecko Basel Olten Pharm, która produkuje m.in. kosmetyki Mincer, Evree. Założeniem marki  Buña jest korzystanie z dobrodziejstw  ziół we współczesnym wydaniu. Kosmetyki podzielone są na 4 linie: aloes, melisa, rozmaryn, szałwia. W sprzedaży są kosmetyki do włosów (szampony, odżywki), do twarzy (kremy do twarzy, maseczki a także płyny do demakijażu) oraz kosmetyki do ciała (kremy do rąk, balsamy do ciała, sole i żele do kąpieli). Kosmetyki Buna Cosmetics są przeznaczone zarówno dla skóry dojrzałej, suchej i delikatnej jak i tłustej i mieszanej. Nowością są kosmetyki dla skóry wiotkiej. Mało która marka dedykuje osobną gamę kosmetyków tego rodzaju skórze. 

Pierwszy raz kosmetyki Buna Cosmetics widziałam w listopadzie w jednej z aptek w Giżycku. Zaciekawiła mnie szata graficzna i to, że firma bazuje na wyciągach z ziół. Przyjrzałam się wszystkim dostępnym tam kosmetykom, przeczytałam składy i dziś chcę zdać ci relację. Niestety na stronie producenta nie ma składów, a szkoda, bo nikt nie lubi kupować kota w worku. Kosmetyków należy szukać w aptekach i dobrych drogeriach. Można też sprawdzić na stronie producenta mapkę z lokalizacją sklepów i aptek – klik.

Kremy do twarzy

Firma stworzyła 4 rodzaje kremów do twarzy, w zależności od potrzeb skóry. Seria z aloesem dedykowana jest skórze suchej i wrażliwej. Seria szałwiowa przeznaczona jest dla posiadaczek skóry tłustej i mieszanej, a kremy z rozmarynem dla cery dojrzałej. Krem z zawartością melisy dedykowany jest cerze wiotkiej.

Jeśli chcesz powiększyć zdjęci – kliknij na nie.

Pielęgnacja ciała i włosów

Buna Cosmetics przygotowała szampony i odżywki do włosów, a także żele co mycia ciała. Imponujące są rozmiary butelki z żelem, mają bowiem aż 730 ml. W ofercie jest też balsam do ciała i kremy do rąk.

Maseczki, płyny micelarne do demakijażu

Tych produktów nie mogło zabraknąć w ofercie marki. Maseczki do twarzy w 4 wariantach w zależności od potrzeb skóry ( przeciwzmarszczkowa, z glinką i drożdżami – oczyszczająca, żelowa i relaksacyjna) oraz płyny micelarne do demakijażu twarzy ( do skóry suchej i wrażliwej, tłustej i mieszanej, dla każdego rodzaju skóry).

Niestety w aptece, w której widziałam kosmetyki Buna nie było balsamów do ciała, szamponów ani soli do kąpieli. Tym samym nie mam zdjęć kosmetyków ani składów. Mam jednak nadzieję, że powyższe zdjęcia z prezentacją składów są na tyle czytelne, że udało ci się ocenić jakość kosmetyków Buna.

Kosmetyki Buna Cosmetics – Olejkowy żel pod prysznic i krem do cery wiotkiej.

Ja skusiłam się na 2 produkty – olejkowy żel pod prysznic z rozmarynem i krem do skóry wiotkiej z melisą. Żel ma bardzo orzeźwiający zapach ziołowo – cytrusowy, a aromat rozmarynu jest bardzo naturalny. Spodoba się zarówno kobietom jak i mężczyznom. Nie czuć chemicznych nut zapachowych, żel dobrze myje ciało i wytwarza delikatną pianę. Butelka z pompką jest bardzo wygodna w użyciu, a duża pojemność kosmetyku starcza dla całej rodziny.

Krem do twarzy z melisą przeznaczony jest dla cery wiotkiej. To co mnie przekonało do zakupu to to, że w składzie już na 2 miejscu, zaraz po wodzie jest olej abisyński. 

Zastosowany w kosmetykach olej abisyński zapewnia intensywne nawilżenie nawet gdy skóra jest bardzo wysuszona i widoczne jest wiele zmarszczek. Olej ten poprawia kondycje skóry, redukuje zmarszczki. Pozostawia skórę gładszą, elastyczną i miękką w dotyku. Szybko i łatwo penetruje naskórek, co pomaga w uzupełnieniu utraconych lipidów i jednocześnie nie zostawia tłustego filmu. Krem można stosować zarówno na dzień jak i na noc, ale ja stosuję go tylko na noc, ponieważ mam cerę mieszaną i obawiam się, że na dzień ten krem mógłby być zbyt ciężki. Krem doskonale wygładza skórę, rano budzę się z gładką i dobrze nawilżoną cerą. Nie zatyka porów, nie wzmaga wydzielania sebum. Skóra na twarzy jest aksamitna w dotyku. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie ten produkt, a kosztuje naprawdę niewiele. Za żel i krem zapłaciłam łącznie 24 złote, więc sama przyznasz, że to kosmetyki Buna Cosmetics są dostępne praktycznie dla każdego.

Jestem ciekawa czy znasz tą markę i jej asortyment? Co najbardziej cię zainteresowało ?

  • Kurczę, nie wiem czy to kwestia techniczna czy jaka, ale dla mnie wszystkie zdjęcia są totalnie nieczytelne, bo nawet po kliknięciu nie powiększają się (otwierają się w nowej zakładce, ale w tym samym rozmiarze – zupełnie, jakby oryginalny kolaż wcale nie było większy) :(((

    • Dziwna sprawa. U mnie nawet na ekranie telefonu wszystko jest czytelne. Nie wiem dlaczego tak się stało, żeu ciebie zdjęcia są złej jakości.

  • Pierwszy raz u Ciebie ją widzę 🙂

  • Akurat tę markę kojarzę, ale tylko z blogów jak dotąd 🙂

  • Ostatnio skusiłam się na 2 pozostałe kremy, jeden powędrował do mamy, i sól do kąpieli. Ale dopiero się za nie zabiorę 😛

  • Marki nie znam, ale nigdzie jej jeszcze nie widziałam 🙂

  • Ja ostatnio skusiłam się na sól do kąpieli szałwia.

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Naturalne słowackie kosmetyki. Organiczny balsam do ciała pachnący świętami – Soaphoria

Oj uwielbiam wyszukiwać w sieci naturalnych kosmetyków różnych marek. Szczególnie cieszę się, kiedy znajduję małe manufaktury polskie lub zagraniczne. Wiem,...

Zamknij