DIY

Myjące mydełko – krem pomarańczowy z dynią – DIY

Listopad to taki smutny miesiąc. Deszcz, ciemno, zimno i ponuro. Jest jednak coś co pozytywnie nastraja do życia – dynia! Okrągła, w ciepłym pomarańczowym kolorze rozgrzewa nas od środka w postaci zupy-kremu, a na zewnątrz w postaci maseczki wspaniale nawilża skórę. Mogły się o tym przekonać uczestniczki listopadowych warsztatów, bowiem w listopadzie robiłyśmy naturalne kosmetyki m.in. z dyni.
Dziś mam dla was wspaniałe, delikatne dyniowe mydełko – krem pod prysznic. Jest bardzo proste w wykonaniu, a robi niesamowite wrażenie. To co zaczynamy?
Składniki:

 

¼ szklanki miękkiej dyni (gotujemy w całości, ze skórą, bez pestek)
szklanka pokrojonej w małą kostkę transparentnej
bazy mydlanej

 

 

4 łyżki sody oczyszczonej

 

 

2 łyżki kwasku cytrynowego

 

 

2 łyżki oleju z pestek winogron lub oliwy z oliwek

 

 

ok. 4 kropelki pomarańczowego lub żółtego barwnika do mydeł
łyżeczka olejku eterycznego pomarańczowego

 

Dynię myjemy, kroimy i wydłubujemy pestki. Następnie kroimy na małe kawałki wraz ze skórą i gotujemy w niewielkiej ilości wody na wolnym ogniu około 20 minut aż zmięknie. Odlewamy wodę i jeszcze ciepłą dynię blendujemy na gładką masę. W ceramicznej miseczce, w kąpieli wodnej roztapiamy
bazę mydlaną. Pamiętamy jednak o tym, by nie doprowadzić jej do wrzenia. Roztopioną bazę mydlaną przelewamy do wysokiej miski, dodajemy puree z dyni, barwnik do mydeł (żółty lub pomarańczowy), olejek eteryczny pomarańczowy i olej a na końcu wsypujemy sodę i kwasek cytrynowy, Całość energicznie mieszamy aż do uzyskania jednolitej konsystencji kremu. Masa zacznie gwałtownie rosnąć, ale nie ma się czym przejmować. Gotowy krem odstawiamy
na noc w suche, chłodne miejsce, aby sobie opadł. Nazajutrz
przekładamy do czystego słoiczka. I gotowe!
Mydełko – krem możemy przechowywać poza lodówką przez okres ok 3 tygodni. Zobaczcie jak pięknie się prezentuje.
Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Biała czekolada z figami i żurawiną

Uwielbiam czekoladę! Najbardziej wytrawną, gorzką, deserową. Ze skórką pomarańczy, chilli albo suszonymi owocami. Jednak ostatnio mam smaka na czekoladę z...

Zamknij