Opalanie natryskowe zamiast solarium przed Sylwestrem i Karnawałem

Latem nie trudno o ładną opaleniznę ale kiedy zbliża się sezon jesienno-zimowy część osób może zastanawiać się co wybrać – solarium, opalanie natryskowe a może wyjazd w ciepłe kraje?

Jeśli dysponujemy dużą ilością czasu wolnego i zasobnym portfelem możemy skusić się na wyjazd na Wyspy Kanaryjskie, ale kiedy w grę wchodzi okazjonalne opalanie np. przez weselem, Sylwestrem lub Karnawałem przestaje się to opłacać.

Przypuśćmy że wybieramy spomiędzy 2 opcji – solarium i opalania natryskowego. Co wybrać? Co jest zdrowsze dla skóry?

Zacznijmy od tego czym jest opalanie?

Opalenizna powstaje w wyniku obrony skóry przez promieniowaniem . Promieniowanie słoneczne działa na skórę jak wiązka lasera, ponieważ uderza w nasz naskórek. Organizm broniąc się, produkuje barwnik – melaninę i dzięki temu skóra nabiera ciemniejszego kolorytu.

Pamiętaj, żeby zawsze opalać się z umiarem i stosować kremy z filtrem!

Opalanie w solarium TAK czy NIE?

O solarium krąży wiele negatywnych informacji. Mówi się, że opalanie w solarium jest jednym z poważnych zagrożeń dla zdrowia. Ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe (UV) znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia raka skóry (m.in. czerniaka). Opalanie na łóżku w solarium przyśpiesza także proces fotostarzenia się skóry. W związku z tym szereg organizacji międzynarodowych np. WHO prowadzi kampanie na temat zagrożeń wynikających z korzystania z tej formy opalania.

A opalanie natryskowe? Co to jest i jak wygląda?

Opalanie natryskowe to spryskiwanie ciała odpowiednim barwnikiem. Substancja pokrywa skórę delikatnym odcieniem brązu i dodatkowo nawilża ją oraz odżywia. Wielu producentów zapewnia, że takie opalanie jest bezpieczne i łagodne dla skóry.

Przed przystąpieniem do zabiegu należy wykonać depilację oraz peeling. Wiele osób poleca depilację woskiem na kilka dni przez opalaniem, aby ciało dłużej pozostało gładkie i nie było narażone na ostrza maszynki. W dniu zabiegu nie korzystamy z balsamów do ciała, perfum, dezodorantów, nie wykonujemy makijażu. Skóra musi być sucha i czysta. Efekty opalania natryskowego będą widoczne, tylko na suchej skórze. Ładna opalenizna utrzymuje się na ciele od 7-10 dni. Jeśli więc myślisz o opalonej skórze na czas zabawy w sylwestrową noc lub w karnawale wykonaj zabieg na kilka dni przed wydarzeniem.

Jak wygląda przeprowadzanie zabiegu opalania natryskowego?

Opalanie natryskowe wykonuje się  w specjalnej kabinie. Klientkę ubraną w strój kąpielowy i klapki spryskuje się przy użyciu specjalnego urządzenia, aż do momentu uzyskania pożądanego odcienia opalenizny. Włosy muszą być spięte i zabezpieczone czepkiem Przygotowanie do opalania trwa około 5-10 minut, natomiast sam zabieg trwa około 15 minut. Po wykonanym zabiegu należy odczekać kilka minut, aby opalenizna utrwaliła się.

A co zaraz po zabiegu opalania?

Po opalaniu natryskowym skóra nie może mieć kontaktu z wodą przez kilka godzin. Po tym okresie czasu pielęgnujemy skórę w delikatny sposób, myjemy łagodnymi kosmetykami, nie pocieramy. Skóra musi być cały czas nawilżana balsamami. Opalenizna utrzymuje się wtedy dłużej. Przez okres utrzymywania się opalenizny nie korzystamy z peelingów, sauny, jaccuzzi czy basenu.

Gdzie wykonać opalanie natryskowe?

Coraz więcej gabinetów wykonuje usługę opalania natryskowego i wystarczy w wyszukiwarce wpisać nazwę swojego miasta, aby wyskoczyło kilka adresów, np. Opalanie natryskowe Warszawa lub Gdynia. Ceny będą uzależnione od wybranej partii ciała oraz miejsca wykonania zabiegu. Przed wykonaniem opalania natryskowego warto poczytać opinie na temat wykonanej w danym salonie usługi. A przed sezonem świąteczno-karnawałowym umówić się na wizytę odpowiednio wcześniej.

Którą z powyższych form opalania wybralibyście dla siebie? Korzystaliście kiedyś z opalania natryskowego?