Na co zwrócić uwagę szukając dobrego gabinetu kosmetycznego – 5 złotych porad.

Kiedyś salonów kosmetycznych było
jak na lekarstwo. Jeden na osiedlu lub nawet na pół miasta. Było to dobro naprawdę
luksusowe i nie każda pani mogła sobie na taki relaks pozwolić. Dziś jest
zupełnie inaczej. Gabinety kosmetyczne powstają jak grzyby po deszczu. Jest
coraz więcej dużych luksusowych, ale także małych jednoosobowych salonów. Hitem
jest także mobilna kosmetyczna, która dojedzie bezpośrednio do naszego domu. 

Koniec końców nie wiadomo który
gabinet wybrać. Czy patrzeć tylko na cennik i wybierać najtańszy? W końcu każda
kosmetyczka powinna umieć zrobić hennę czy pedicure. Czy też lepiej wybierać te
elegancko urządzone, gdzie oprócz muzyki będzie czekała na nas pyszna kawa, świece
i olejki zapachowe. Mam dla was kilka rad, na co warto zwrócić uwagę zanim
umówimy się na wizytę do salonu kosmetycznego. 

5 porad dla szukających idealnego gabinetu kosmetycznego

Po pierwsze: Sprawdź stronę www
gabinetu. Tam można znaleźć nie tylko opis salonu czy cennik ale także zdjęcia.
Warto je obejrzeć i zastanowić się czy warunki panujące w salonie nam odpowiadają.
Czasem zdjęcia mówią naprawdę dużo i może okazać się, że salon o szumnej nazwie
to zwykła klitka bez okien i wentylacji. 

Po drugie: Przeczytaj opinie od
innych użytkowników na forach internetowych, sprawdź ceny w cenniku i sama
zadecyduj czy warto umówić się na zabieg i czy cena za usługę jest adekwatna do
poświęconego czasu i zużycia składników. Czasem ceny są zaskakująco niskie i
mimo, że to powinno nas ucieszyć, bo zostanie nam więcej w portfelu, to z
drugiej strony powinna nam się zapalić czerwona lampka. Czy aby na pewno za
cenę „X” kosmetyczka będzie w stanie wykonać pełnowartościowy zabieg
na dobrej jakości kosmetykach? Podobnie jest z zawyżonymi cenami. Nie zawsze
jest to gwarancją użycia wysoko półkowych kosmetyków. Czasem o cenie decyduje
po prostu lokalizacja lub powierzchnia salonu. 

Po trzecie: Idąc do salonu po raz
pierwszy, nigdy nie umawiam się na poważne zabiegi wymagające ingerencji w
ciało. Zapisuję się najpierw na hennę lub manicure, które nie są inwazyjne.
Będąc w salonie mam czas rozejrzeć się wokół, porozmawiać z kosmetyczką i
ocenić jej wiedzę i umiejętności. Podczas wizyty staram się rozmawiać z
kosmetyczką, zadawać jej pytania i proszę o porady. Dzięki temu mogę sprawdzić
czy kosmetyczka ciągle się dokształca, jest na bieżąco z nowinkami i chętnie
służy poradą. Jeśli jestem zadowolona z „testowego” zabiegu, umawiam
się na docelowy np. depilację, kwasy, mikroderabrazję. Jeśli nie, po wyjściu z
salonu nie wracam tam więcej. 

Po czwarte: Będąc w salonie
sprawdź nie tylko wiedzę i umiejętności kosmetyczki, ale także sprzęt na którym
pracuje. Czy salon jest dobrze wyposażony w dobrej jakości urządzenia np.
kombajn kosmetyczny, frezarki, jednorazowe pilniki i papierowe ręczniki. To nie
tylko kwestia estetyczna ale i gwarancja dobrze wykonanych zabiegów w
sterylnych warunkach. Bardzo ważne jest też stanowisko pracy kosmetyczki.
Sprawdź czy miejsce gdzie wykonuje się manicure jest dostatecznie oddzielone od
łóżka, na którym kosmetyczka wykonuje masaż lub depilację. Rzuć także okiem na
ubiór pracownika salonu. Powinien być czysty i świeży!

Po piąte: ważna jest atmosfera panująca
podczas zabiegu. Kosmetyczka, której zależy na kliencie nie tylko wykona dobrze
zabieg, ale zadba o dobrą atmosferę podczas. Zaproponuje herbatę, będzie
trzymać się grafiku i unikać opóźnień, poleci dobry kosmetyk czy dodatkowy
zabieg. 

Życzę wam, abyście spotkały na
swojej drodze te najlepsze gabinety, z których będziecie zawsze wychodzić
zadowolone. 

I pamiętajcie! Najważniejsze,
jeśli już znajdziecie swoją kosmetyczkę na 6+ nie wypuszczajcie jej z rąk.
Dobry gabinet kosmetyczny to jak dobry dentysta czy lekarz. Lepiej się go
trzymać jak najdłużej niż błądzić wiele razy. 

A jakie są wasze spostrzeżenia na temat poszukiwania idealnego gabinetu?