Warsztaty kreatywno-rozwojowe Warszawa 21 lutego – relacja

Równo tydzień temu poleciałam do Warszawy na warsztaty kreatywno-rozwojowe z Edytą (edytazajac.pl) i Adą (lilinaturalna.com). To był fantastyczny dzień pełen wrażeń! 

Warsztaty były moim prezentem urodzinowym od męża. Jak już pisałam TU nie chciałam kolejnej buteleczki perfum, kremu czy kompletu bielizny. Tych rzeczy mam dużo i nie wniosłyby w moje życie nic nowego, co zapamiętam na długo. Warsztaty wydały mi się świetnym pomysłem, bo po pierwsze stawiam na ciągły rozwój, a po drugie jestem zakochana w robieniu kosmetyków. 

Polecieliśmy do Warszawy Ryanair za jedyne 19 zł od osoby 🙂 Szybko, tanio i wygodnie, bo z Modlina do centrum Warszawy dojazd jest równie płynny i bezproblemowy. Warsztaty rozpoczęły się o 10:00. Pierwszą część poprowadziła Edyta, która jest psychologiem i trenerem. Warsztaty rozwojowe nt sukcesu były dużą dawką pozytywnej energii i uświadomiły mi, że znajduję się w bardzo dobrym momencie swojego życia. Właściwie każda z nas jeśli tylko chce, może zacząć zmieniać swoje życie już teraz, w tej właśnie chwili i małymi krokami zbliżać się do sukcesu, zdobywając szczęście.

Po 3 godzinach intensywnych zajęć była przerwa na lunch. Kawiarnia Sztukarnia, w której odbywały się warsztaty przygotowała dla nas kolorowe kanapki, pyszną zupę-krem z pieczonej papryki oraz sałatkę z kozim serem, awokado i granatem. Wszystko było bardzo dobre! 

Po lunchu przyszła pora na kosmetyki. Tą część poprowadziła Ada. Było fantastycznie i bardzo kreatywnie! Ada ma ogromną wiedzę i chętnie dzieliła się z nami wszelkimi tajnikami. Robiłyśmy balsam na ciepło do masażu w dzbanuszkach, peeling do ciała zimowy-energetyzujący, aromaserum do twarzy, babeczki musujące do kąpieli, pachnącą sól kąpielową. Wszystkie kosmetyki są w 100% naturalne i cieszą oko. Z chęcią podzielę się z Wami recepturami na łamach bloga w kolejnych postach. 

Oczywiście nie mogę zapomnieć o dziewczynach z Ecolore i Craft’n’Beauty, które również zaprezentowały swoje produkty. Ecolore to naturalne kosmetyki mineralne – podkłady, cienie, róże. 

Craft’n’Beauty natomiast to woski zapachowe do kominków, o których na pewno napiszę więcej  niebawem. 

Partnerem spotkania była także firma Blisko Natury oraz Sylveco, marki naturalnych kosmetyków, znane i lubiane przeze mnie :). Otrzymałyśmy także prezent od Lili in the Garden – srebrne wisiorki ze skrzydełkami Fairy (piękne są!)

Warsztaty zakończyły się późnym wieczorem i nie pozostało nic innego jak wrócić do Trójmiasta.

To był świetny prezent urodzinowy! Żałuję tylko jednego, że ten czas spędzony na warsztatach tak szybko zleciał. Zostały ciekawe znajomości i wspomnienia 🙂 a ja jestem dodatkowo bogatsza o nowe doświadczenia w robieniu kosmetyków.

Zdjęcia robiłam ja i Ada z Lilinaturalna.com