INNE

Yves Saint Laurent ‚ Manifesto ‚ – podziw i pożądanie

Zima
to czas kiedy moja kolekcja perfum zmienia się. Świeże, lekkie zapachy zapadły
w sen zimowy w szufladzie, a prym wiodą ciepłe, otulające, często cięższe
zapachy.  Lubię gdy zapach wyróżnia mnie
z tłumu, niesie jakieś przesłanie, wyraża emocje i ukazuje uczucia. Dlatego też
Yves Saint Laurent Manifesto to jeden z tych zapachów, który teraz zimą ma swoje
pięć minut.
Źródło
Na
wielu stronach internetowych przeczytamy, że Yves Saint Laurent Manifesto to ekskluzywny
zapach, który symbolizuje kreatywność, tajemniczość i pasję. Kobieta, która
używa tych perfum, jest oryginalna, tajemnicza i wyrafinowana. Kiedy nosi na
sobie ten zapach niepokoi i pobudza wyobraźnię, prowokuje zmysły
osób znajdujących się w otoczeniu.
Jak powiedział międzynarodowy generalny manager YSL Stephan
Bezy:
`Manifesto` jest deklaracją współczesnej kobiecości. Kobiety dzisiaj chcą
być podziwiane i pożądane i dla nas ten zapach celebruje te kobiety`.

Gdziekolwiek Kobieta Manifesto się pojawi
pozostawia po sobie wyjątkowe wrażenie. Coś w tym jest, bowiem nuty zapachowe, z
których składają się te perfumy są idealnie dobrane.
Źródło

Skład:
Nuta głowy:
bergamotka,
czarna porzeczka, zielona nuta
Nuta serca:
jaśmin,
konwalia, białe kwiaty
Podstawa:
drzewo
sandałowe, wanilia, fasola Tonka, cedr
Kategoria
zapachowa drzewno- kwiatowa
`Manifesto` został stworzony przez Anne Flipo and Loc Dong z
International Flavors & Fragrances. Zapach reklamowany przez Jessica Chastain.

Źródło

Z wody
perfumowanej Manifesto YSL na wstępie wyłania się nuta bergamotki i soczystej ale
ciut pikantnej czarnej porzeczki. Te składniki dopełnia zielona, lżejsza nuta,
która ożywia nuty głowy. Nuty serca składają się z esencji jaśminu, konwalii i
białych kwiatów. Jest kwiatowo, delikatnie ale bardzo ciekawie. Podstawa
zapachu składa się z ciepłego drzewa sandałowego i drzewa cedrowego. Dodatek
fasoli tonki doskonale łączy się ze słodkim aromatem wanilii. Yves Saint
Laurent Manifesto to połączenie składników, które najbardziej lubię w
perfumach: cedrowe i sandałowe drzewo, wanilia i dodatek nut owocowych i
kwiatowych. Można więc powiedzieć, że perfumy Manifesto są jednocześnie ciepłe,
trochę jakby pudrowe, ale i słodkie i pikantne za razem.
Takie połączenie jest
bardzo ciekawe, głębokie. Wszystkie składniki sprawiają, że zapach nie jest
nudny,
przeciętny jak wiele wód perfumowanych w sprzedaży. Dodatkowo woda
perfumowana zamknięta jest w ciekawej butelce z fioletowym akcentem. W
sprzedaży są różne pojemności: 30ml, 50 ml i dość nietypowo flakony o
pojemności 90 ml.

Zapach
jak najbardziej nadaje się na wieczór, szczególnie w mroźne i śnieżne zimowe
dni, wyjście z ukochanym czy na pierwszą randkę. W ciągu dnia polecam zapach
kobietom, które lubią wyraźny zapach perfum. Manifesto jest dość ciężkim,
wyrazistym zapachem i nie każdy lubi taką intensywną woń w ciągu dnia.
Sądzę,
że żaden mężczyzna nie przejdzie obojętnie obok kobiety, która nosi na sobie
zapach wody perfumowanej Manifesto. Jest to zapach, który zapada w pamięć. Kobieta,
która pachnie tą wodą perfumowaną jest bardzo wyraźna, pokazuje swój charakter
i zalety. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że jest to zapach seksownej i
namiętnej kobiety.
Woda ma to coś, co zwraca uwagę mężczyzn, zachęca do
kontaktu.
Dodatkowo,
co bardzo ważne, woda perfumowana jest bardzo trwała, na ubraniach zapach wyczuwalny
do kolejnego prania, na ciele zaś czuć go przez wiele godzin.

Znacie
Manifesto Saint Laurent Manifesto? Na jakie okazje używacie tej wody
perfumowanej?
  • Pomysł na perfumy jest genialny,
    bardzo fajny mają spot reklamowy!

    co powiesz na wspólną obs?:)
    nomadiccabbage.blogspot.com

    • Dziękuję za odwiedziny. Nie uznaję obs za obs.

  • nie znam tego zapachu ale po opisia brzmi ciekawie:) przy kolejnej wizycie w perfumerii będę musiała sprawdzić cóz to za zapach:)

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
LE PETIT MARSEILLAIS Mleczko regenerujące Masło Shea, Aloes, Wosk Pszczeli – videorecenzja

Witajcie! Sobotnia pogoda za oknem nie rozpieszcza... A ja mam dla was kolejną videorecenzję. Tym razem regenerujące mleczko do ciała LE...

Zamknij