INNE

LE PETIT MARSEILLAIS Mleczko regenerujące Masło Shea, Aloes, Wosk Pszczeli – videorecenzja

/
Witajcie!
Sobotnia pogoda za oknem nie rozpieszcza… A ja mam dla was kolejną videorecenzję. Tym razem regenerujące mleczko do ciała LE PETIT MARSEILLAIS z masłem shea, aloesem, woskiem pszczelim, zapraszam!

Skład kosmetyku:

I videorecenzja mleczka:
Znacie ten kosmetyk? Jakie są wasze odczucia po jego użyciu? Co szczególnie polecacie z serii Le Petit Marseillais?
Podziel się

Może Ci się spodobać

Bloger też człowiek czyli moja metamorfoza ze Studiem Fryzur Elżbiety Pniewskiej.

13 września 2013

Rozgrzewajaca maseczka oczyszczajaca pory – AVON

23 sierpnia 2012

Nowy miesiąc bez zakupów = miesiąc stracony?

3 października 2012

  • Nie miałam tych mleczek, ale kiedy była kampania ambasadorska wiele opinii się na ich temat naczytałam i jakoś mnie do nich nie ciągnie

  • Miałam to w żółtym opakowaniu i najbardziej do gustu przypadło mi właśnie opakowanie 😀

    • Dobrze, że chociaż ono. Widzę po komentarzach, że mleczka nie zrobiły szału na rynku.

  • Uwielbiam ten zapach! ; )

    • Tak, zgadzam się! Zapach jest fajny i długo wyczuwalny.

  • Stale zastanawiam się nad zakupem (jakiegoś!) kosmetyku z LPM. Ale nie wiem czy jest sens? 😉

    • Ja mam mleczko opisane wyżej i takie w różowej tubie, no i żel pod prysznic w zielonym opakowaniu. Zastanawiam się nad zelem pod prysznic Biała brzoskwinia i nektarynka z racji ciekawego połączenia zapachu, ale nie chcę kupować w ciemno. Pisałam o tym w poście Promocja w Rossmannie od 9 stycznia. Jeśli znajdą się osoby, które polecą zakup tego zelu, być moze kupię go, jeśli nie to nie będę wydawać pieniędzy. Balsam opisany wyżej nie zachwycił mnie na tyle by wydać więcej niz na inne balsamy.

  • tej wersji nie znam, miałam żółtą i była taka sobie

    • Ja mam jeszcze różową i coś myślę, że oprócz zapachu i fajnego opakowania nie zachwyci mnie działaniem jak ten w brazowej butelce.

    • Też mam tę żółtą i osobiście nie polecam. Przeczytałam na lubianym przeze mnie blogu, że podobno niesamowicie nawilża, ale u mnie się totalnie nie sprawdziła – a używałam jej jesienią, kiedy nawet nie miałam jeszcze zbyt wysuszonej skóry 🙁

    • Żółty chyba zapachem mi nie podchodził, bo pamiętam, że wybierałam spośród tych 3 kolorów butelek.

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Promocja w Rossmannie od 9 stycznia

Cześć! Od dziś obowiązuje nowa promocja w drogeriach Rossmann. Jest w czym wybierać, bo oprócz stałego asortymentu typu kosmetyki do...

Zamknij