Złote hydrożelowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym Prestige – videorecenzja i analiza składu

Witajcie!

Zabiegi w SPA są świetne, ale i kosztowne. Wizyta u kosmetyczki i masaże również nie należą do najtańszych. Jeśli wasz portfel cierpi chwilowo na brak wolnych środków zachecam do stworzenia swojego własnego wieczoru SPA. Kąpiel w ciepłej wodzie z aromatycznymi olejkami, maseczka na włosy i już czujemy się lepiej. Polecam również wykorzystać hydrożelowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym, o których dziś powiem więcej.

Złote płatki pod oczy to 2 żelowe półksiężycowe galaretki, które najlepiej stosować po schłodzeniu w lodówce. Dają uczucie komfortu, nawilżają skórę, a chłód napina delikatny naskórek pod oczami.

Skład:

Aqua, Glycerin, Sargassum Filipendula Extract, Chitosan, Propylene Glycol, Allantoin, Collagen, Hydroxyethylcellulose, Carrageenan, Hyaluronic Acid, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Sodium Laureth Sulfate, Propylparaben, Methylparaben, Gold

Analiza składu płatków 

Warto znać dokładny skład kosmetyku, który nakładamy na skórę. Dzięki temu bardziej świadomie wybieramy produkty do pielęgnacji a składy na opakowaniach nie są już dla nas szyfrem niezrozumiałych słów.

W hydrożelowych płatkach znajdziemy na pierwszym miejscu wodę, dalej glicerynę, która podobnie jak woda jest tu bazą i rozpuszczalnikiem dla innych substancji. Gliceryna ma za zadanie nawilżać naskórek. Sargassum Filipendula Extract to nic innego jak gronorosty/sargasy czyli glony z gromady brunatnic. Stosowane w kosmetykach są bogatym źródłem minerałów. Mają za zadanie nawilżać i ukoić skórę, pomagają chronić kolagen. Zwiększają także odnowę komórkową. Chitosan i Propylene glycol to także nośniki substancji czynnych. Alantoina ma za zadanie koić delikatną skórę, zapobiegać uszkodzeniom naskórka i działać przeciwzapalnie. Kolagen i kwas hialuronony są w środku składu. Nie ma ich w płatkach tak dużo jak wody czy gliceryny, ale środkowe pozycje oznaczają, że jest ich w płatkach całkiem sporo. Obie te substancje działają nawilżająco i łagodząco na skórę. Kwas hialuronowy napina naskórek. Hydroxyethylcellulose to zagęstnik, jego zadaniem jest zwiększenie lepkości w preparacie. Carrageenan to karagen, czyli substancja pochodząca z czerwonych alg morskich. Ma działanie zagęszczające. W płatkach jest też olejek z lawendy, który ma działanie kojące i antybakteryjne. Oprócz tego pięknie pachnie i może spełniać rolę zapachową. Na końcu składu jest złoto, które działa antybakteryjnie oraz pobudza do wzrostu nowe komórki. 

A teraz o składnikach mniej potrzebnych w płatkach:

Sodium Laureth Sulfate dodawany zazwyczaj do szamponów, żeli pod prysznic ma działanie pianotwórcze. Co robi w płatkach żelowych pod oczy? Nie wiem… Szkoda, że zaistniał w składzie, bo ta substancja ma też działanie podrażniające i wysuszajace naskórek. Mimo, że jest gdzieś pod koniec składu to jednak jest obecna i ma kontakt z delikatną skórę pod oczami. 

Propylparaben i Methylparaben to konserwanty. Przedłużają ważność produktu i zapobiegają psuciu. Uniemożliwiają rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Według niektórych źródeł parabeny są bardzo dobrze przebadane i podobno bezpieczne dla organizmu. Ja staram się ich unikać i wybierać kosmetyki bez tych składników. Niestety produkty pozbawione konserwantów są bardzo krótkotrwałe i szybko się psują.