Krem do twarzy z aloesem z Aloe Grisi – ukojenie dla mojej twarzy

Co możemy przeczytać o produkcie na stronie Producenta:

Głównymi składnikami kremu nawilżającego są aloes, masło karite, fosfolipidy i olej słonecznikowy. 

Aloes zapewnia skórze odpowiednie nawilżenie, przynosi ukojenie  w przypadku jakichkolwiek podrażnień. 

Masło
karite posiada wysoką zawartość  witamin A, E i F, które dają skórze
gładkość, jędrność i zdrowy wygląd. Masło  karite wykazuje działanie
antybakteryjne, jak również opóźnia starzenie się skóry. 

Olej słonecznikowy doskonale zmiękcza i wygładza skórę ma działanie przeciwzapalne.

Krem
utrzymuje naturalna barierę lipidową skóry, wzmacnia ją i ułatwia
dopływ tlenu. Pozostawia skórę delikatną, gładką i dobrze nawilżoną.
Jest wspaniałą bazą pod makijaż. Dla każdego rodzaju skóry.

 
SKŁADNIK  AKTYWNY: ALOE  BARBADENSIS EXTRACT.

INNE SKŁADNIKI : AQUA, METHYLENE BIS-BENZOTRIAZOLYL
TETRAMETHYLBUTYLPHENOL, ETHYLHEXYL METHOXYCYCINNAMATE, OCTOCRYLENE,
LIQUID PARAFFIN (and) LANOLIN ALCOHOL (and) OLEYL ALKOHOL, GLICERETH-26,
HYDROGENATED POLYISOBUTENE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE,
PHOSPHOLIPIDS, MINERAL OIL, ACRYLATES/ACRYLAMIDE COPOLYMER, PROPYLENE
GLYCOL, SUNFLOWER (HELIANTHUS ANNUUA) SEED OIL, POLYSORBATE 20, TRIDECYL
STEARATE (and) NEOPENTYL GLYCOL DICAPRYLATE/DICAPRATE (and) TRIDECYL
TRIMELLITATE, ISOPROPYL PALMITATE, GLYCERYL POLYMETHACRYLATE (and)
PROPYLENE GLYCOL, PEG-4 DIHEPTANOATE, GLICERIN, SHEA BUTTER
(BUTYROSPERMUM PARKII), SORBITOL, IMIDAZOLIDINYL UREA, METYLPARABEN,
DIMETHICONE COPOLYOL, PEG-150 DISTEARATE, GLYCERYL STEARATE (and)
BEHENYL ALKOHOL (and) PALMITIC ACID (and) STEARIC ACID (and) LECITHIN
(and) LAURYL ALCOHOL (and) MYRISTYL ALCOHOL (and) CETYL ALCOHOL,
PROPYLPARABEN, PARFUM, TRIETHANOLAMINE, BHT (and) VEGETABLE OIL, ALOE
BARBADENSIS EXTRACT, CI 19140, CI 42090.

Pojemność/ Cena: 52 g / 77 zł

Dostępność: strona Producenta – KLIK

Kremu używam tylko na noc ze względu na konsystencję. Przy mojej mieszanej skórze, krem nałożony na twarz na dzień powoduje szybkie świecenie się skóry. Na noc jest niesamowity! Zawsze po zabiegach wieczornych – peelingu, maseczce czy nawet codziennej zwykłej pielęgnacji micelem, żelem i tonikiem moja skóra nie jest dostatecznie nawilżona. Odczuwam takie lekkie ściągnięcie,  wysuszenie. Nakładając krem Aloe Grisi z aloesem na twarz, szyję i dekolt odczuwam nagłe rozluźnienie, ulgę. Skóra staje się miękka, gładka. Ściągnięcie znika jak ręką odjął, nie odczuwam już dyskomfortu. Krem wchłania się szybko, choć pozostawia delikatny film ochronny. Po nocy, skóra jest miękka, gładka, elastyczna i wypoczęta. Nie sądziłam, że krem może przynieść tak dobre efekty. Teraz jesienią i zimą jest niezawodny.

Krem oprócz aloesu zawiera też masło karite. Zawarty filtr SPF 15 chroni skórę przed  szkodliwymi promieniami słonecznymi.

Trochę odstrasza mnie cena jak za słoiczek 52 g oraz to, że aloes, jest niestety na samym końcu w składzie. Krem jednak bardzo mi służy i mam niedługo urodziny więc może się na niego skuszę, bo uważam, że lepiej wydać więcej na coś co mi służy niż kupić inny krem, który  będę męczyć miesiącami.