
Woda z kewry (kewdy) KTC jako tonik do twarzy
Zakochana w wodzie różanej, o której pisałam TU ,postanowiłam zakupić wodę z kewry (kewdy) i używać jej tak samo w formie hydrolatu/toniku do przemywania twarzy. Czy się sprawdziła? Przeczytajcie poniżej.
Woda z kewry to ekstrakt z kwiatów pandanowca. Jest używana dla urozmaicenia smaku potraw, zwłaszcza tradycyjnych indyjskich deserów takich jak rasgulla czy barfi. Może być również używana do oczyszczania skóry oraz jako składnik olejków aromatycznych czy perfum.
Dostępność: sklepy Kuchnie Świata – np.Złote Tarasy w Warszawie, Galeria Bałtycka w Gdańsku, sklepy internetowe
Cena/Pojemność: ok 6-8 zł/190 ml
Informacje, które znajdziemy na opakowaniu/Skład:
Moja ocena:
Plusy:
– tania i łatwo dostępna woda, która może być wykorzystywana zarówno w kuchni jak i w kosmetyce
– ciekawy trochę azjatycki zapach, który polubiłam
– przy regularnym stosowaniu rozjaśnia skórę
– dobrze tonizuje i przygotowuje cerę do dalszych zabiegów
Minusy:
– szklana, niezbyt poręczna i nieestetyczna butelka z dużym otworem – niezbędne było przelanie płynu do butelki z mniejszym otworem, po innym toniku
– woda z kewry zbytnio ściąga mi twarz, co jest niezbyt przyjemne. Po tonizacji muszę szybko nałożyć krem, inaczej skóra jest napięta.
Nie zauważyłam by płyn wpływał na gojenie się blizn czy przyspieszał znikanie wyprysków.
Część osób stosuje ten produkt do włosów (w maskach, wcierkach itp), ja go używałam wyłącznie do przemywania twarzy.
Z wody z kewry z początku byłam bardzo zadowolona. Zapach i efekty bardzo mnie cieszyły, ale od jakiegoś czasu napięta skóra stała się na tyle nieprzyjemna, że czekam aż skończę opakowanie. Nie wiem czy kupię ponownie wodę z kewry, mam za to niesamowitą ochotę na wodę z kwiatu pomarańczy!
Miałyście wodę z kewry? Jakie są wasze spostrzeżenia?


-
Blog Greatdee
-
Soemi87
-
Sandra ja