INNE

Szampon jajeczny – pielęgnujący do włosów rozjaśnionych i farbowanych – Joanna z Apteczki Babuni

Z szamponem jajecznym spotkałam się przypadkiem na wyjeździe
na Mazurach. Podeszłam do niego zupełnie obojętnie, chociaż miałam nadzieję, że
nie obciąży moich włosów i przedłuży ich świeżość. 
Kilka słów od producenta:
Szampon odżywczo – pielęgnujący dzięki
zawartości składników naturalnych, korzystnie wpływa na strukturę
włosów, poprawia ich wygląd i kondycję. W rezultacie otrzymasz:

– dokładnie i skutecznie oczyszczone włosy i skórę głowy
– włosy bardziej lśniące i gładkie
– aksamitnie miękkie i przyjemne w dotyku.
Cena/Pojemność: ok 6 zł / 300 ml
Dostępność: drogerie stacjonarne i internetowe, e-sklepJoanna
Opakowanie:
Butelka wykonana z dobrej jakości
tworzywa, z ładną etykietką. Bardzo fajnie prezentuje się na półce w łazience.
Przypomina mi kosmetyki z czasów naszych babć – skuteczne, o prostym naturalnym
składzie. Podoba mi się również nakrętka butelki, otwór jest na tyle mały że
szamponu nie wylewa się zbyt dużo i na tyle duży, że łatwo nabrać odpowiednią
ilość kosmetyku.
Zawartość opakowania:
Szampon jest w kolorze miodu, o ładnym
słodkawym zapachu. Dobrze się pieni. Wystarczy niewielka ilość szamponu by
dobrze umyć włosy. Kosmetyk także dobrze się spłukuje. Nie wiem czy nadaje się
do zmywania olejów, nie stosowałam go nigdy po olejowaniu włosów. 
Moja ocena:
Szampon przypadł mi do gustu.
Przeznaczony jest co prawda do włosów blond i rozjaśnionych, ja mam farbowane
na rudo i byłam zadowolona. Kosmetyk nie wypłukał mi farby, nie zmienił koloru
włosów, a wręcz przeciwnie podkreślił kolor i na paskach zauważyłam świetliste
refleksy, które mieniły się różnymi odcieniami rudości. Wiele moich znajomych
zwróciło na to uwagę i podpytywało co zrobiłam z włosami by uzyskać taki efekt.
Włosy po umyciu są miękkie i gładkie. Dobrze się układają. Świeżości co prawda szampon
nie przedłużył, ale i tak włosy myję codziennie, więc nie był to dla mnie duży
problem. Szampon wpisuję na moją chciej-listę by ponownie trafił na moją półkę
za jakiś czas.
  • Powiem szczerze, że jakoś nigdy nie miałam "serca" do kosmetyków GP ale może dam in kolejną szansę 🙂
    Ciekawa recenzja.
    Pozdrawiam A.

  • przekonują mnie te świetliste refleksy, ale na razie zapas szamponów mam:/ wpiszę na listę:)

    • Jeśli kupisz to daj znać czy przypadł Ci do gustu 🙂

  • Chyba i ja wypróbuję;)

  • Hmmm.. ciekawe czy i u mnie by się sprawdził, ale na razie mam dość tych szamponów i odżywek, które czekają na swoją kolej 🙂 Pozdrawiam.

    • Możesz zawsze zapisać go na swoją chciej-listę 🙂

  • Miałam jeden szampon z tej serii i byłam bardzo zadowolona, pewnie sięgnę za jakiś czas po kolejne 🙂

    • Z Joanny mogę polecić jeszcze szampon Mleko i miód. Odżywka z tej serii jest cudowna!

  • miałam go kiedyś bardzo dawno temu 🙂

  • Nie używałam nigdy 🙂 I jakoś nie wpadł mi nigdy w oko…

    Obserwuję :))

    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo

  • Ojej szampon jajeczny nigdy o takim nie slyszalam, ciekaweee 🙂

    http://kosmetycznieee.blogspot.com

    • Ja jestem z niego zadowolona, jest łatwo dostępny.

  • chyba tez sobie gdzies zapisze go;)

  • też używam teraz szamponu jajecznego ale z BARWY 🙂

    • Dokładnie 🙂 I jak na razie tylko z niego jestem w pełni zadowolona 🙂

    • Hm… muszę poszukać 😉

  • Polecę go mojej blond-siostrze 🙂 Ja z Joanny bardzo lubię odżywkę piwną 🙂

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Nawilżający preparat do demakijażu w żelu z algami – Vipera

Nigdy dotąd nie używałam preparatu do demakijażu w formie żelu. Płyn, chusteczki, mleczko - owszem, ale z żelową formą spotkałam...

Zamknij