Antycellulitowy cukrowy peeling do ciała – Bielenda seria Pomarańczowa skórka

Jeśli peelingi to tylko gruboziarniste.
Porządnie złuszczają martwy naskórek, masują skórę i poprawiają ukrwienie. Na
rynku jest wiele dostępnych kosmetyków, a ja dziś ocenię pomarańczowy peeling antycellulitowy
z Bielendy.

Co przeczytamy na stronie
Producenta?

Niezwykle przyjemny w aplikacji
peeling z kryształkami naturalnego cukru trzcinowego oraz olejkami roślinnymi
przeznaczony do każdego typu skóry, również wrażliwej.

Pomaga rozwiązać problem:

– szorstkiej skóry
– cellulitu (nierówności i zagłębienia na skórze tzw. „skórka pomarańczowa”)
– nadmiernej tkanki tłuszczowej
– obniżonej jędrności i elastyczności skóry
– zwalcza objawy cellulitu
– ujędrnia i uelastycznia skórę
– modeluje sylwetkę

Skutecznie złuszcza martwe
komórki skóry, eliminuje szorstkość i zgrubienia naskórka, wygładza nie
powodując podrażnień. Masaż peelingiem działa antycellulitowo i wyszczuplająco:
pobudza ukrwienie skóry, poprawiając jej jędrność i sprężystość; wygładza,
zmiękcza, odświeża i nawilża naskórek. Skóra zaczyna „oddychać” i łatwiej
wchłania składniki aktywne z pozostałych preparatów POMARAŃCZOWA SKÓRKA. Piękny
aromat odpręża i relaksuje. Brązowy cukier trzcinowy zawiera naturalny kwas
AHA, skutecznie usuwa martwe komórki naskórka, oczyszcza i wygładza skórę.
Garcinia Cambogia hamuje odkładanie się tłuszczu w komórkach; wyszczupla i
modeluje ciało. Olejek grejpfrutowy regeneruje, odżywia i napina skórę.

Cena/Pojemność: ok 15 zł / 300 ml

Dostępność: drogerie, e-sklepy

 

Peeling zamknięty jest w
estetyczne plastikowe pudełko w kolorze pomarańczowym. Zamknięcie jest bardzo
szczelne, więc mamy pewność, że kosmetyk nie wyleje nam się. Opakowanie jest na
tyle solidne, że po zużyciu preparatu możemy coś innego do niego włożyć. 

Sam
kosmetyk jest w postaci stałej. Nie jest to żadnej lejący się żel peelingujący
czy peeling w żelu, a ciało stałe, bryła przepysznie pachnącego pomarańczami
peelingu z drobinami cukru trzcinowego. Kosmetyk ma kolor pomarańczowo
przezroczysty, zapach mlecznej pomarańczy. Jest to bardzo naturalny i przyjemny
zapach. Preparat łatwo nałożyć na dłoń. Ja nakładam odrobinę, rozsmarowuję w dłoniach
i masuję ciało kolistymi ruchami. 

Peeling jest na tyle mocny  że usuwa martwy naskórek, zanieczyszczenia,
ale na tyle łagodny, że nie zrobi nam krzywdy. Po zabiegu skóra jest wygładzona,
miękka i bardziej jędrna. Czuć, że oddycha. Jest to dobry produkt to walki ze
skórką pomarańczową, ponieważ masaż przy użyciu peelingu poprawia ukrwienie,
skóra oddycha i pozbywa się toksyn, nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jest to
doskonały krok by poczuć się bardziej sexi i szykować się do wyjścia na plażę w
nowym kostiumie kąpielowym.

Próbowałyście? Jakie jest wasze
zdanie?