
Zużycia majowe
Tradycyjnie już na koniec miesiąca wstawiam raport dotyczący zużyć. Muszę przyznać, że maj nie był dobrym miesiącem w kategorii ZUŻYCIA / ZAKUPY… Chyba wiosenne słońce za bardzo mnie rozpieściło, bo poszalałam zakupowo a na koncie mam tylko 14 zużyć. Oto co w minionym miesiącu wykończyłam:
do włosów YUNG z Rossmanna – dawno już wycofana z produkcji ale u mnie
jeszcze się ostała. Bardzo dobra odżywka, nie obciążała włosów, nie
przetłuszczała ich. Być może dostępna teraz w innym opakowaniu w Rossmanie
do ciała VENUS 400 ml – pisałam o nim TU
bankietowa Tołpa – saszetka – trudno ocenić maseczce po jednej aplikacji
ale cera jest po tym produkcie rozświetlona, a to za sprawą maluteńkich
rozświetlających drobinek. Produkt godny uwagi.
Rossmann – są zwolennicy i przeciwnicy tych kapsułek. Nadają się jedynie
na noc, bo olejek w nich zawarty jest tłusty. Kapsułki koją podrażnioną
skórę, rano buzia jest miękka i gładka.. Doskonałe w jesienno-zimowym
okresie, kiedy skóra potrzebuje nie tylko nawilżenia, ale i natłuszczenia.
To już moje któreś opakowanie i chyba na razie muszę od nich odpocząć, bo
z tym opakowaniem trochę się męczyłam
glicerynowy AVON do rąk – Ogólnie nie lubię glicerynowych kremów… Ten
natomiast bardzo przypadł mi do gustu, ponieważ bardzo szybko się wchłania
i nie pozostawiał tłustej warstwy. Doskonały do pracy biurowej, w której
nie możemy nic zatłuścić czy pobrudzić.
energetyzujący do mycia twarzy Clean & Clear – pisałam o nim TUTAJ
7. Krem
na noc 50 ml
8. Żel
pod prysznic Senses 500 ml – Nie lubię żeli z AVON za skład i
często niezbyt przyjemny zapach. (choć bywają wyjatki). Ten zużyłam jako
mydło w płynie do rąk. Nic szczególnego, poza ładnym fioletowym kolorem.
9.Krem
pod oczy Anew AVON – recenzja TUTAJ
10. Płyn
fizjologiczny do twarzy La Roche Posay
500 ml – pisałam o nim TUTAJ
11. Peeling
Lagoon AVON 200 ml – wcej na jego temat przeczytacie TU
12. Kremowy
żel DOVE 55 ml – kiedyś już pisałam, że nie przepadam za kremowymi żelami
pod prysznic. Ten z racji małych gabarytów towarzyszył mi na basenie.
Przydał się nie tylko jako żel pod prysznic, ale i jako doskonały środek
do zmycia makijażu
13. Płyn
do płukania ust Meridol – Płyn i pastę do zębów Meridol bardzo lubię. Płyn
do płukania nie zawiera szkodliwego dla szkliwa alkoholu za co ogromny
plus. Kojąco wpływa na krwawiące dziąsła. Cała seria Meridol jest
niezastąpiona dla osób mających problem z dziąsłami np. paradontoza,
krwawiące dziąsła lub osób wrażliwych.
14. Kulka
VICHY – Zrecenzowałam ją TUTAJ
batów. Zdradzę jedynie, ze zakupów mam więcej niż zużyć…
kosmetyków. Jak go wspominacie?

