-
Jak upolować coś ciekawego w lumpeksach? Poradnik dobrej łowczyni w second-handach.
Ostatnio poruszałam temat lumpeksów jako styl na życie czy konieczność. Dziś podchodzę do tego temau z nieco innej strony, a mianowicie jak znaleźć coś ciekawego i niedrogiego w SH? Jak bardzo „lekko” używana jest ta odzież? Zdjęcie autentyczne, zrobione na jedym z trójmiejskich osiedli. Sklepów z używaną odzieżą jest mnóstwo, rosną jak grzyby po deszczu i nawet w najmniejszej wsi jest conajmniej jeden taki sklep. Warto jednak mieć dobre wyczucie smaku, bo można mieć w 100% rzeczy z lumpeksu i wyglądać modnie, stylowo, ale to działa też w drugą stronę. O co chodzi? Przede wszystkim trzeba mieć głowę na karku i wybierać te miejsca, gdzie za nieduże pieniądze znajdziemy coś…
-
Moje nowe sutasz’owe nabytki
Zawsze byłam sroką jeśli chodzi o błyskotki. Wszelkie kolczyki, naszyjniki, bransoletki kleiły się do mnie w każdym sklepie. Jednak im bardziej wyszukana i niespotykana biżuteria tym lepiej. Kiedyś sama robiłam biżuterię, bo nikt inny poza mną nie miał wtedy takich samych kolczyków czy wisiorka. Teraz z braku czasu kupuję ją u osób, które wykonują ją własnoręcznie. Jedną z osób, która zauroczyła mnie swoimi wyrobami była Gigi, zajmująca się biżuterią wykonywaną metodą sutasz. O niej jednak innym razem, bo należy jej się osobny post. Zapraszam do zaglądania na jej bloga – KLIK. Dziś natomiast chciałam Wam pokazać dwa naszyjniki, które kupiłam od koleżanki z pracy. On także zajmuje się sutaszem. A…