
Masażer zawsze pod ręką
Była już mowa o masce żelowej na twarz i oczy (klik), a dziś będzie coś równie dobrego i przydatnego – masażer ręczny. Jest on wykonany z plastiku a rolka z wypustkami wykonana jest z gumy. Sprzęt jest lekki i bardzo poręczny.
Można go używać zarówno pod prysznicem/ w wannie, jak i po kąpieli. Doskonale sprawdza się do masowania łydek, które niestety po całym dniu chodzenia na obcasach są obolałe i ciężkie. Sprawdza się również do masowania ud. Ja używam masażera na sucho, po kąpieli. Wykonuję masaż ud i łydek raz w szybkim, raz w wolnym tempie przez ok. 2-3 min. Z pewnością można go używać do masażu pleców (lub innych części ciała) z użyciem oliwki. Masaż wykonany za pomocą masażera poprawia ukrwienie i rozluźnia napięte mięśnie. Po zabiegu czuję jak krew swobodnie przepływa przez łydki, uda. Nogi są lżejsze, ciało odprężone. Masażer kosztuje ok. 10 zl więc nie jest drogi. Nie wiem czy występuje w innej gamie kolorystycznej. Do kupienia w drogeriach Rossmann.
![]() |
www.papilot.pl |
Podzielcie się swoją opinią na temat tego typu sprzętu. Czy używałyście kiedyś coś podobnego? Jesteście zadowolone? A może innymi sposobami dbacie o zmęczone po całym dniu łydki i uda? Czekam na odzew!


-
Wielki Kufer
-
sia