Zakup perfum przez Internet – jak dobrać odpowiedni zapach i jaką wybrać pojemność

Witajcie!

Jesień zagościła u nas na dobre. Cóż… Mimo, że w szafie wiszą jeszcze kolorowe cieńsze sukienki i przewiewne bluzki, coraz częściej zakładam do pracy sweter lub marynarkę. Zaprzyjaźniłam się też z rajstopami, a sandały zamieniłam już na zakryte czółenka.  Ważne by było modnie, ale i cieplej.  Małe roszady zrobiłam także w swoich perfumach. Uważam, że zapachy są częścią naszej osobowości i powinny być tak dobrze dopasowane jak ubiór. Latem królują zapachy świeże, orzeźwiające, energetyzujące, ale na jesień i zimę wybieram zupełnie co innego. Lubię ciepłe zapachy, pudrowe i słodkawe. Czasem wybieram też ciężkie korzenne, kadzidlane. Wszystko zależy od okazji. Perfumy i wody toaletowe kupuję zazwyczaj w perfumeriach internetowych. Jest tam przede wszystkim większy wybór ale i bardziej korzystna cena. Można też wybrać niestandardowe pojemności jak np. próbki po 1-5 ml, 10 ml buteleczki, czy 80 ml flakony. Czym się kieruję przy wyborze nieznanych mi dotąd zapachów? Zapraszam na dalszą część wpisu.

Jak dobrać zapach

Na zapachy poluję na kilka sposób. Zbieram próbki i pachnące karteczki/pocztówki dokładane jako bonus do zakupów, przeglądam reklamy perfum w czasopismach i TV. Czasem też zasłyszę gdzieś jakąś ciekawą nazwę, albo buszując w sieci natrafię na nowy zapach całkiem przypadkowo. Niestety artykuły z gazet czy informacja z Internetu to tylko połowa sukcesu. Dopóki nie poznam zapachu lub jego nut zapachowych nie dokonuję zakupu.

Zapach przed zakupem staram się zawsze sprawdzić w stacjonarnych perfumeriach. Aplikuję go nie tylko na papierek, ale i nadgarstek. Zapach z papierka nigdy nie będzie taki sam jak po zetknięciu z naszą skórą. Pamiętajcie także, że zapach poznany na kimś może zupełnie inaczej pachnieć na naszej skórze. Tak samo bezpośrednio z flakonu ma nieco inny zapach niż na naszym nadgarstku.

Po aplikacji perfum w stacjonarnej perfumerii nigdy od razu nie decyduję się na zakup. Obserwuję kilka godzin jak się rozwija na skórze, jak długo pachnie, czy nie zmienia się w miarę upływającego czasu. Jeśli  nie jestem nadal pewna zapachu, wracam za jakiś czas do stacjonarnej perfumerii  i ponawiam próbę.

Jaką pojemność perfum wybrać?

Czasem zdarza się, że zapach nie zachwyca mnie w 100%. Nie utożsamiam się  z nim w pełni, jednak perfumy mają w sobie to coś, co mówi mi że muszę je mieć. Wtedy decyduję się na zakup małej pojemności, najczęściej 1-5ml. Perfumerie internetowe oferują takie małe pojemności albo w zwykłych atomizerkach albo w oryginalnych flakonikach. Takie małe buteleczki cudownie wyglądają na toaletce! Koszt takiego zapachu jest niewielki, zazwyczaj od kilku do kilkunastu złotych. Dzięki temu nie wydam majątku na buteleczkę pełnowymiarową, która może po dłuższym czasie okazać się nietrafionym zakupem.

Bywa też tak, że zapach jest sezonowy. Ma w sobie akordy, które niekoniecznie muszą mi się podobać za jakiś czas – np. bardzo słodkie landrynkowe perfumy, nuty kokosa czy czystej wanilii. W takim wypadku wolę zakupić mniejszą pojemność by zużyć w szybkim czasie niż potem ścierać zalegający kurz z nieużywanej buteleczki.

Zakup w 100% w ciemno czyli kierując się jedynie nutami zapachowymi.

Jak już napisałam, nie kupuję perfum bez zapoznania się z jego nutami zapachowymi. Mam kilka nieudanych prób za sobą i choć nie straciłam majątku, miałam problem co zrobić z zapachem, który okazał się nieudanym zakupem. Podczas zakupów w ciemno kierowałam się jedynie nutami zapachowymi, które wydały mi się interesujące. Uwielbiam piżmo, nuty drzewne, kadzidlane. Jednak kierując się tylko tymi wytycznymi kupiłam zapach, który był dla mnie zbyt mocny, nieodpowiedni do wieku i zbyt przytłaczający. Podobnie może być ze słodkimi perfumami, chyba najbardziej bezpieczne do zakupu w ciemno są zapachy świeże, cytrusowe.

A jak wy wybieracie perfumy? Kupujecie je stacjonarnie czy przez Internet? Co jest dla was wyznacznikiem?