INNE

Płyny do demakijażu, które polecam – Tołpa i Dermedic.

Sukcesywnie zmieniam kosmetyki do pielęgnacji ciała z drogeryjnych na te naturalne, domowe. W niektórych kategoriach przychodzi mi to z dużą łatwością i jestem zadowolona z efektów jakie przynoszą naturalne, pozbawione chemii produkty. 
Jest jednak kategoria, w której wciąż bardziej preferuję dobry drogeryjny specyfik niż naturalną metodę. Mowa o zmywaniu makijażu. Próbowałam stosować naturalne metody olejowego oczyszczania twarzy, ale jeszcze nie do końca sie do tego przekonałam. Stosuję więc kupne produkty, ale sięgam po te sprawdzone i łagodne dla oka i skóry.  Dziś chciałam Wam pokazać dwa doskonałe moim zdaniem płyny do zmywania makijażu. Są przede wszystkim bardzo łagodne dla oka i skóry wokół, skuteczne i w przystępnej cenie.

Pierwszy z nich to Tołpa Dermo face Rosacal. Łagodny płyn do zmywania makijażu zarówno z oka jak i z twarzy. Nie piecze, nie podrażnia, a skutecznie zmywa makijaż. Przy ciemnym i mocnym makijażu nie zawsze od razu radzi sobie z kredką czy mocno wytuszowanymi rzęsami. Wystarczy jednak powtórnie przyłożyć płatek z płynem do oka i po kłopocie.
To już moje drugie opakowanie, stąd na zdjęciu widnieje pełna butelka.
Drugi płyn to Dermedic Hydrian 3 Hialuro. Tym płynem jestem zachwycona.  Podchodziłam do niego jak pies do jeża, bo kiedyś nie byłam zadowolona z kremu tej firmy i jakoś zraziłam się do Dermedic. Teraz widzę, że nie słusznie. 
Płyn zmywa wszystko jak za przyłożeniem różdżki. Przykładam nasączony płatek, odczekuję kilka sekund i voila! Oko czyste jak łza. Nie trzeba nic poprawiać, domywać, doczyszczać. Dodatkowo płyn Dermedic tak jak i Tołpa jest bardzo łagodny dla skóry, nie podrażnia i nie szczypie. Nadaje się też do zmywania resztek podkładu, pomadki, pudru.
Polecam oba płyny z czystym sercem. Jestem z nich bardzo zadowolona i bez wahania sięgnę po nie ponownie.
A jakie są wasze ulubione płyny do demakijażu? Polecicie coś godnego uwagi?
  • Słyszałam o tym produkcie z tołpy, że jest dobry, lecz osobiście nigdy nie próbowałam 🙂

  • Ja również lubię takie płyny do demakijażu i wolę wydać więcej, ale być zadowolona z efektu, niedawno temu pisałam o Dermice płynie do demakijażu kosztuje 30zł.

    • Dermiki nie próbowałam, dzięki za polecenie.

  • Wow, ja dzisiaj właśnie pisałam post o Dermedic (opublikuję go dopiero w weekend). U mnie zupełnie nie zmywał makijażu. Stosowałam go jako tonik nawilżający 😉

    • Zaczynam się zastanawiać czy mam ten sam Dermedic co wy. U mnie spisuje się rewelacyjnie. Jestem bardzo zadowolona z jego działania. Może zmienili skład skoro sa tak skrajne opinie?

  • Dermedic u mnie totalnie się nie sprawdza, piecze, podrażnia i nie zmywa. Rozmazuje mi makijaż i muszę zużyć 5 płatków, żeby się domyć 🙂

    • Jejku, to straszne! Ja miałam tak z płynem z Polleny Evy, jakiś koszmar. A Dermedic masz ten sam co ja? Bo u mnie nic nie podrażnia.

  • Niestety u mnie Dermedic więcej rozmazywał niż zmywał. Garnier wygrywa:)

    • Garniera nie stosowałam, ale czytałam wiele pozytywnych opinii.

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Kosmetyczne DIY – Pierwsze warszataty z kosmetykami wykonanymi własnoręcznie w Gdyni – fotorelacja

13 marca, w piątek spotkałyśmy się na pierwszych kosmetycznych warsztatach w Gdyni. W Gdańsku warsztataty odbywają się cyklicznie co miesiąc,...

Zamknij