
Ręcznie robione peelingujące i antycellulitowe mydełko z ziarnami kawy – DIY
Witajcie!
Jestem w końcu w domu, bo od początku listopada wciąż byłam w rozjazdach. Szykuję też dla was coś specjalnego, ale o tym jeszcze nie dziś. Konkurs Co to jest, który ogłosiłam 2 listopada cieszył się na funpage’u Wielki Kufer dużym zainteresowaniem.Wygrała Sarinacosmetics, która udzieliła najbardziej prawidłowej odpowiedzi. Na zdjęciu opócz maski do biustu były ręcznie zrobione mydełka peelingujące i antycellulitowe, które wykonałam w domu. I o tym właśnie będzie dzisiejszy post.
W domowym zaciszu możecie wykonać różne mydełka – owsiane, natłuszaczające, z zatopionymi kwiatami czy ziołami. Ja zrobiłam peelingujące kawowe mydełka z dodatkiem całych ziaren. Poniżej znajdziecie instrukcję jak krok po kroku zrobić własne mydełka.
Co potrzebujemy?
- mydło w kostce (najlepiej bezzapachowe, szare, ale moze być też zapachowe jeśli lubimy)
- kawa zmielona (polecam wykorzystać zużyte fuzy z ekspresu bądź filiżanki jeśli pijecie sypaną kawę)
- olej – ja wykorzystałam olej z awokado, ale można użyć oliwy z oliwek, oleju słonecznikowego lub nawet oliwki dla dzieci
- foremka do lodu
- ziarna kawy dla ozdoby
Jak wykonać mydełka w domu?
1. Mydło ścieramy na tarcie na wiórki
2. Rozpuszczamy wiórki mydlane w kąpieli wodnej (miskę z mydlanymi płatkami wstawiamy do garnka z wodą i podgrzewamy), mieszając od czasu do czasu.
3. Kiedy płatki zaczną się topić dodajemy olej/oliwę i mieszamy. Pomału dosypujemy kawowe fusy.
4. Ciepłą masę przekładamy do foremki na lód, uciskamy palcami by masy weszło jak najwięcej. W międzyczasie wkładamy całe ziarna kawy do ugniatanej masy.
5. Foremkę wypełnioną mydlaną masą wkładamy do worka foliowego i następnie do zamrażalnika na kilka godzin. Woreczek ma ochronić przed przedostaniem się mydlanego zapachu na żywność, którą przechowujemy w tym samym czasie w zamrażalniku.
Ja mydełka wyjęłam dopiero następnego dnia. Po wyjęciu z foremki moje mydełka wyglądały tak:
Można mydełka zrobić w różnych kształtach, w zależności od okazji. Ja z resztek, które nie zmieściły się do foremki zrobiłam Ulepka – Kawowego Ludzika 😉
Mydełka są bardzo wydajne i nie miekną w łazience pod wpływem wilgoci. Peelingują delikatnie, ale właściwie stopień tarcia zależy od ilości dodanej kawy i siły nacisku dłoni na ciało. Kawa działą pobudzająco i antycellulitowo. W sam raz na jesienno-zimową chandrę i lenistwo w dbaniu o siebie 🙂
Jak wam się podoba dzisiejszy DIY? Zrobicie mydełka w swoich domach?


-
Ika
-
sarinacosmetics
-
GoodForYouDP
-
żaneta serocka
-
rudy włos
-
Bogusia M