INNE

Zdrowe jedzenie z Biedronki

Witajcie!

Zaczynając temat zdrowego jedzenia pozbawionego chemii często słyszę: „No tak, ale żeby zdrowo jeść to trzeba się nachodzić, naszukać, bo na osiedlu w sklepach nic zdrowego nie znajdę…” Kiedy z ust moich znajomych czy rodziny pada takie zdanie, zawsze zaskakuję ich mówiąc, że nawet w Biedronce można znaleźć zdrowe produkty, bez chemii, o krótkim składzie. Trzeba się po prostu rozejrzeć!

Źródło
Biedronkę zna każdy. W miastach i miasteczkach jest w naszym sąsiedztwie, pojawia się na nowych osiedlach zaraz po tym jak powstaną pierwsze bloki. Biedronka cały czas się rozwija i poszerza swój asortyment. Znajdziemy tu nie tylko produkty spożywcze, ale i codziennego użytku, chemię, a często w krótkich seriach także produkty z całego świata. Specjalnie dla Was zamieniłam się w detektywa by sprawdzić co naturalnego, zdrowego i bez chemicznych dodatków możemy kupić tuż pod domem w Biedronce. 
Na początek dwa działy: Pieczywo oraz Świeże produkty z lodówki.
Tuż po wejściu do sklepu wita nad wielka lodówka ze świeżymi warzywami – zestawy sałat, świeże soki i gotowe zupy kremy. Na poniższych zdjęciach zobaczycie co oferuje Biedronka i jakie dobre i naturalne składy mają te produkty:

Soki naturalne bez dodatku cukru:

Wafle ryżowe

Chrupkie pieczywo:

Znacie te produkty? Zwracacie uwagę na składy i szukacie zdrowych produktów? Dajcie znać jak wyglądają wasze zakupy!

  • Ja niedawno odkrył am pyszne sałaty. Z mozzarella, serem feta, wędzonym kurczakiem czy z tuńczykiem. Idealne na wyjazd, bo w środku spakowany widelczyk i sos czy dressing. Pycha.

    • A jaki skład mają te sałaty?

  • Jak już mowa o Biedronce, to mają też smaczny sok pomarańczowy bez dodatków cukru, taki w kartoniku;)

    • O nie znam, nie widziałam. Muszę go znaleźć i opisać w kolejnym poście nt zdrowego odżywiania.

  • Anonimowy

    Ja zawsze dokładnie czytam etykiety, składy i często się zdarza, że produkt wraca z powrotem na półkę. Niestety w produktach znajduje się całe morze związków wyprodukowanych w laboratorium chemicznym lub produkty są wysoce przetworzone. Z powyższego asortymentu na pewno nie zakupiłabym zupy dyniowej, gdyż zawiera aromat.
    Polecałabym również zastanowić się przed zakupem powszechnie lubianych wafli ryżowych czy pieczywa chrupkiego, bo są wysoce przetworzone. Na pierwszy rzut wydają się zdrowe i naturalne, bo nie zawierają E ale trzeba również zwracać uwagę na stopień przetworzenia danego produktu – oczywiście im mniej przetworzony, tym zdrowszy dla naszego organizmu. Kwestią zadziwiającą jest po co dodają ekstrakt słodu jęczmiennego i cukier do pieczywa i wafli.

    • Oczywiscie zgadzam sie z Toba, ze wiele produktow jest niepotrzebnie "ulepszanych" chemia i innymi niepotrzebnymi dodatkami. Warto czytac sklady i wybierac żywność jak najmniej przetworzona. Jesli chodzi o wafle, to chyba zgodzisz sie ze mna, ze lepiej je zjesc niz np chipsy czy inne chrupki smakowe.

    • Anonimowy

      Oj nie, nie zgodzę się z Tobą 😉 Na przekąskę zawsze można wybrać coś zdrowego – orzechy, suszone owoce (oczywiście bez konserwantów!!) lub samemu upiec np. krakersy.

    • Dziękuję za dobre rady, na pewno przydadzą się każdemu z nas. Czy chciałabyś się podzielić przepisem na domowe krakersy?

  • wafle musli uwielbiam 🙂

    • Mi chyba bardziej smakuja te wielozbozowe.

  • Nie miałam pojęcia o większości z nich, jakoś automatycznie omijam tą pierwszą lodówkę.

    • A widzisz? Czesto tak jest, ze mimo iz odwiedzamy jakies miejsce regularnie nie zwracamy uwagi na pewne elementy.

  • Oczywiście, że można znaleźć, zresztą nie tylko w Biedronce a wielu marketach czy sklepach spożywczych, trzeba tylko chcieć. Bardzo irytuje mnie fakt, jak ludzie mówią, że w Biedronce, nie ma zdrowego jedzenia. Zastanawiam się wtedy czy z nimi wszystko na pewno jest ok? Nie potrafią czytać, rozumować, nie mają za grosz wiedzy? Tym bardziej, że ta wiedza jest obecnie na wyciągnięcie ręki. Jednakże to zapewne ci, którym nikt w życiu nie dogodzi, bądź tacy którzy z zasady mają coś do Biedronki- czyżby hejterzy Biedronki? 🙂
    Pozdrawiam 🙂

    • Kiedyś Biedronka uchodziła za dyskont niskiej jakości tudzież dla mniej zamożnych ludzi i być może tak się utarło, że nie jest to sklep z wysokiej jakości produktami. Ja cały czas śledzę produkty w Biedronce i muszę przyznać, że jej asortyment jest coraz bardziej na plus.

    • Jednakże myślę, że i wtedy również można było coś wybrać. Zgadzam się z Tobą w kwestii asortymentu.

  • Wafle ryżowe znam i bardzo lubię, a na tą lodówkę co stoi na początku jakoś nigdy nie zwróciłam uwagi, przyznam szczerze, że nie wiem dlaczego, ale jutro na zakupach dokładnie zbadam jej zawartość 😉

    • To już wiesz, że warto do niej zajrzeć 🙂

  • Zawsze czytam skład, jeśli danego produktu nie znam.
    Co firmy czasami wrzucają do jedzenia to tylko za głowę się złapać..

    • Ja co jakić czas sprawdzam składy nawet tych produktów, które znam bardzo dobrze. Niestety producenci często oszukują wypuszczając w pierwszej partii jedzenie o bardzo dobrym składzie, a potem dodają różne dziwne składniki zostawiajac to samo opakowanie i cenę. To jest bardzo nieuczciwe, a jednak…

  • Muszę zwracać większą uwagę na składy. Cały czas o tym zapominam..

    • Polecam czytać składy. Znalazłam bardzo fajną stronę/bloga o czytaniu etykiet: http://czytamyetykiety.pl/, warto się zaznajomić z tym co est w naszym pożywieniu, bo jak to mówią jesteś tym co jesz.

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Pielęgnacja od kuchni – relacja ze spotkania blogerek w Douglas Gdynia

Witajcie! Wczoraj miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu blogerek w Gdyni, w perfumerii Douglas (C.H. Riviera). Organizatorami byli Ania i Jakub...

Zamknij