Burgund – kolor jesieni w biżuterii hand – made

O tym, że jestem sroką i uwielbiam biżuterię na pewno pisałam nie raz. Najbardziej jednak cenię nie te błyskotki z sieciówek czy sklepów internetowych, bo te może mieć każdy, ale właśnie biżuterię zrobioną ręcznie. Ma ona nie tylko inne wykonanie niż ogólnodostępne, często chińskie wyroby, ale także duszę, pewne przesłanie, rolę do spełnienia. 

W sezonie jesienno-zimowym królować będzie burgund (kolor czerwonego wina, bordo), o którym dzisiaj oraz granat w różnych odcieniach, o którym napiszę wkrótce.

BURGUND – to kolor z pogranicza czerwieni i fioletu. Jest niezwykle eleganckim i współgrającym z barwami jesieni kolorem. Idealnie pasuje do beżów i brązów, które każda z nas ma w swojej szafie, a także odcieni żółtego (ciepłe tony). Kolor ten idealnie sprawdza się jako odcień jesiennych płaszczy i swetrów. To także kolor wieczorowy – dobrze prezentuje się na sukienkach i eleganckich marynarkach.

Co symbolizuje kolor burgundowy i jaki charakter ma osoba, która ten kolor wybiera?

Osoba która wybrała burgund jako odzwierciedlenie własnej osoby jest zmysłowa, uczuciowa, towarzyska i trochę nadwrażliwa.

Burgund to bogata czerwień rubinów, barwa ludzi zmysłowych i wrażliwych. Obdarzeni poczuciem humoru kochają oni rozrywki i przygody; nawet gdy okoliczności nie sprzyjają pogodzie ducha; ich siłą są emocje – jeśli są w formie, szybko zajmują pozycję autorytetów, lecz gdy znajdą się w emocjonalnym dołku, mogą wykazywać niezwykłą chwiejność połączoną z uporem i gniewem.

Władza jest dla nich rzeczą łatwą i naturalną – nie darmo wybrali rozsławiony kolor Rzymu. Ich hasłem jest umiłowanie życia i przyjemności. Serce w nich ożywia na dźwięk śmiechu i pieśni, potrzebują możliwości zrealizowania swoich uczuć. Muszą bawić innych i siebie, bo cały świat żywi dla nich ciepłe uczucia. Czyż nie są barwą burgundzkiego wina? (Źródło)

Warto mieć w swojej garderobie choć jedną rzecz w odcieniach burgundu, albo jakiś dodatek np. kolczyki, bransoletkę, broszkę. W związku z tym chciałam pokazać Wam co znalazłam na blogach dziewczyn wykonujących własnoręcznie biżuterię.

Aleksandra z bloga Multanka zajmuje się sutaszem i wykonuje piękną biżuterię. Na jej blogu znalazłam kolczyki z motywem róży. Odcień burgundu został połączony z onyksem, jaspisem i koralikami toho. Te kolczyki to doskonały dodatek do czarnej eleganckiej marynarki lub sukienki wizytowej również czarnym kolorze.

Autorką kolejnej biżuterii wykonanej również metodą sutasz jest Asia z bloga Made by Gigi. 

Asia połączyła bordo z jasną zielenią, co bardzo mi się podoba. Dzięki takiemu połączeniu kolczyki nabrały świeżości i będą pięknie rozświetlać twarz właścicielki. Do tych kolczyków ubrałabym ciepły sweter w kolorze butelkowej zieleni. Myślę, że takie zestawienie mogłoby wypaść bardzo ciekawie. 

Oprócz kolczyków na blogu Made by Gigi znalazłam opaskę z pomponikami również w modnym tej jesieni kolorze bordo.

Choć sama opasek nie noszę, jestem przekonana, że będzie prezentować się ciekawie na włosach w kolorze blond lub brązowych.

Biżuteria robiona na szydełku zawsze bardzo mnie ciekawiła, kiedyś sama nawet próbowałam coś uszyć, ale niestety zamiast cudeńka wyszedł mi gniotek nie nadający się do niczego. Dlatego też z dużą ciekawością oglądałam prace Marty z bloga Między włóczką a szydełkiem.

Kolczyki wykonane przez Martę to połączenie czerwieni wina i drewnianych koralików w kolorze kremowym. Lekko a jednocześnie  gustownie. Te kolczyki pasują moim zdaniem do dzianinowej jesiennej sukienki w kolorze czarnym lub szarym. Co o tym sądzicie?

Jakie jest wasze zdanie na temat koloru burgundowego? Czy macie w swoich szafach ubrania i dodatki w tym odcieniu? Ja uwielbiam ten kolor i oprócz dodatków mam też kilka ubrań i chust właśnie w tym kolorze.