Placki ziemniaczane wg przepisu Angeliki

Uwielbiam placki ziemniaczane! Są doskonałą bazą pod dania mięsne, zastępują nudne ziemniaki, są szybkie w przygotowaniu i spokojnie możemy się nimi najeść. Jeszcze  z dzieciństwa pamiętam placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem. Teraz nigdy nie zjadłabym ich w takim połączeniu, a kiedyś uszu mi się trzęsły na sam widok. Teraz uwielbiam placki na ostro – z dodatkiem ostrej papryki, z cebulą, z cukinią lub z gulaszem.

Właśnie plackami z cebulą zaraziła mnie moja koleżanka ze studiów – Angelika. I dziś w ramach kulinarnego wpisu będą placki ziemniaczane z cebulą na ostro.

Składniki:

ziemniaki – tu w zależności ile osób chcemy wykarmić, dla 1 osoby 2 duże lub 4 małe

1-2 duże cebule

1-2 jajka

mąka

sól

pieprz

papryka ostra – opcjonalnie

olej do smażenia

Potrzebne sprzęty:

miska

łyżka

patelnia

tarka

coś do przekładania placków

talerz

Sposób przygotowania jest bardzo prosty. Obieramy ziemniaki i ścieramy na dużych oczkach, podobnie cebulę. Żeby nie uronić ani jednej łzy przy tarciu cebuli radzę oddychać ustami, a nie nosem. Po starciu warzyw dodajemy jajka i mąkę, tak by otrzymać gęstą masę po wymieszaniu. Przyprawiamy do smaku. Rozgrzewamy na patelni olej i nakładamy wymieszaną masę ziemniaczano-cebulową. Po zarumienieniu przekładamy placki na drugą stronę i obsmażamy. Na tym kończy się ten banalny przepis na pyszne danie. Placki możemy podawać z ostrym sosem, mięsem np. gulaszem lub same z surówką.

Znacie placki z cebulą? A może jecie je tylko na słodko z cukrem i śmietaną?