Płyn do demakijażu oczu – Ziaja Pro

Kiedyś już wspominałam o kosmetykach
Ziaja Pro, które złowiłam na aukcji Allegro. Wśród całej gamy mam swoich
ulubieńców jak np. Maska uspokajająca, o której pisała TU, ale są też
przeciętniaki.

Do tych mniej udanych moim
zdaniem należy płyn do demakijażu Ziaja Pro, który męczyłam od jakiegoś czasu,
a który wczoraj w końcu się skończył.

Wg Producenta jest to: 

Profesjonalny płyn do demakijażu oczu, który skutecznie usuwa makijaż
jednocześnie pielęgnując delikatną skórę wokół oczu. Produkt
przeznaczony jest również dla osób stosujących soczewki kontaktowe. Delikatna
formuła nie wywołuje reakcji alergicznych oraz nie podrażnia spojówek. Intensywnie nawilża, zmiękcza i uelastycznia naskórek. Skutecznie łagodzi podrażnienia, działa kojąco i osłaniająco na
nadmiernie wrażliwą skórę.  Ph naturalne. Preparat testowany klinicznie i
alergologicznie.

Działanie:
– skutecznie i delikatnie usuwa makijaż
– zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry wokół oczu.

Wskazania:
Każdego typu cera również skłonna do pękających naczynek, dojrzała, sucha, z pierwszymi oznakami starzenia.

Substancje aktywne:
– prowitamina B5 (D-panthenol)

Pod względem składu:

Opakowanie jest duże, bo zawiera aż
250 ml produktu, ale bardzo poręczne, ze względu na pompkę, która ułatwia
dozowanie. Duża pojemność jest i plusem i minusem. Płynu starcza na dłużej, ale
butelka zajmuje dość dużo miejsca w kosmetyczce co może być problemem podczas
wyjazdów.

Czytając właściwości preparatu
kreuje nam się produkt naprawdę udany. Taki też jest pod pewnymi względami.
Kosmetyk przede wszystkim nie szczypie w oczy i nie podrażnia ich, nawet gdy
dostanie się do oka. Jest delikatny dla skóry wokół oczu. Niestety nie zmywa
makijażu tak dokładnie jakbym tego chciała. Pozostawia czarne smugi pod oczami,
resztki tuszu między rzęsami. Demakijaż trzeba powtarzać, przez co może dojść
do podrażnienia oka lub jego okolic. Często także zdarzało się, że mimo
ponownego demakijażu następnego dnia rano miałam czarne ślady pod okiem, bo
tusz jeszcze gdzieś zalegał w rzęsach. Używałam różnych tuszów do rzęs korzystając
z tego płynu więc wiem, że powodem słabej zmywalności makijażu nie jest tusz
czy kredka, ale właśnie słaba jakość preparatu do demakijażu.

Nie kupię ponownie tego produktu,
bo chyba nie o to chodzi w demakijażu by sterczeć przed lustrem i bawić się w
domywanie make-up’u