INNE

Brazylia… czyli masło z serii Be Beauty

Sieć sklepów Biedronka co jakiś czas ma akcję kosmetyczną. W ofercie pojawiają się limitowane serie balsamów, peelingów, kremów czy kosmetyków do makijażu. W jednej z takich akcji zakupiłam masło do ciała o zapachu Brazylia.
Kilka słów od producenta: Kremowe masło do pielęgnacji ciała ujędrnia i rewitalizacje skórę, pobudza zmysły, wyzwala niezapomniane emocje. Otula ciało energizującym zapachem bambusa z limonką, który pobudza zmysły i pozwala odzyskać dobre samopoczucie. Regularne stosowanie masła poprawia sprężystość i elastyczność skóry. Mieszanina drogocennych aromatów odświeża, dodaje energii ciału i duszy.
Pod względem składu kosmetyk prezentuje się tak:
Maseł używam z przyjemnością. Zdecydowanie wolę je od rzadkich balsamów czy mleczek. Zakupione przeze mnie biedronkowe masło Be Beauty ma bardzo poręczne opakowanie. Jak widać na zdjęciu jest to płaskie pudełko z wieczkiem. Kosmetyku nabieramy tyle, ile nam potrzeba. Nic się nie wylewa, nic nie zalega w opakowaniu, gdyż wybieramy je do samego końca. 
Jak na masło przystało krem jest gęsty i wystarczy niewielka ilość by pokryć naskórek. Preparat szybko się wchłania, nie lepi się i nie maże. Dobrze nawilża i pielęgnuje skórę. Zauważyłam, ze skóra po tym kosmetyku jest bardziej jędrna i elastyczna. Cena za 200 ml to ok. 7-8 zł.
Właściwie same plusy, ale…
Zapach masła jest dość intensywny i pachnie trochę specyficznie – coś jakby na styl cytrusów, ale nie do końca i po jakimś czasie staje się dokuczliwy.  Ja pod koniec opakowania miałam już dość tej woni i czekałam aż masło się skończy. Mimo dobrej pielęgnacji nie kupię masła o tym zapachu ponownie. Do zużycia mam podobne też z Biedronki o zapachu Azji – zobaczymy jak się spisze.
Czy miałyście ten kosmetyk? Byłyście zadowolone z tego zapachu?
  • Mam mam i go wykańczam, mimo wszystko zapach mi nie przeszkadza, jest ok. Lubię cytrusy.

  • Myślę że wypróbuję gdy tylko na nie trafię. Bardzo odpowiadają mi cytrusowe zapachy.

    • Od razu uprzedzam, że nie jest to czysto cytrusowy zapach. Taka mieszanka bardziej

  • Zapach Brazylii mi nie odpowiada, zdecydowanie wolę Afrykę 🙂

    • Ooo!! Afryki nie znam. mam w zapasach jeszcze Azję.

  • jeszcze takiego nie miałam, ale cena jest bardzo dobra:)

    • Tak, to prawda cena masełka jest przystępna, masło jest też wydajne więc kolejny plus. Tak jak pisałam jedynym minusem jest zbyt intensywny zapach. Nie każdemu jednak musi on przeszkadzać.

  • jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do tych maseł z biedronki

    • A ja się skusiłam, bo ładnie się prezentowały. Masło samo w sobie nie jest złe, tylko ten zapach…

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Brzoskwiniowe szaleństwo

Pamiętajcie parówki zapiekane z serem w cieście francuskim, o których pisałam TUTAJ? Dziś przedstawię Wam podobny i równie prosty przepis...

Zamknij