
Rozgrzewający krem do stóp – z papryczką chilli – Venita z serii Arctic
Do wiosny zostało jeszcze trochę
czasu, więc kosmetyki rozgrzewające są jak najbardziej wskazane. Dziś kilka słów
o kosmetyku, w którym zakochałam się od pierwszego zastosowania, a mianowicie o
prawdziwie rozgrzewającym kremie do stóp z papryczkami chilli.
Kilka słów od producenta:
Krem do stóp – z papryczką chilli – Venita z serii Arctic zawiera ekstrakt z
pikantnej papryki chilli, bogatej w kapsaicynę. Zmniejsza wrażliwość na ból i
swędzenie. Znakomicie rozgrzewa wychłodzone stopy, poprawia krążenie, odpręża i
relaksuje.
pikantnej papryki chilli, bogatej w kapsaicynę. Zmniejsza wrażliwość na ból i
swędzenie. Znakomicie rozgrzewa wychłodzone stopy, poprawia krążenie, odpręża i
relaksuje.
Skład:
Cena/ Pojemność: ok. 6 – 7 zł / 75ml
Dostępność: drogerie, e-sklepy np. TU
Plusy:
+ krem ma bardzo delikatną konsystencję
+ jest dość gęsty ale łatwo go wydobyć z tubki
+ zawiera naturalną papryczkę chilli, która naprawdę rozgrzewa zmarznięte stopy
+ nawilża naskórek, regularne stosowanie zapobiega pierzchnięciu skóry
+ krem ma przyjemny zapach
Minusy:
– po zastosowaniu najlepiej umyć ręce bo przetarcie
dłonią twarzy czy oczu może spowodować pieczenie albo wycisnąć łzy (ze względu na zawartość papryczki chilli)
dłonią twarzy czy oczu może spowodować pieczenie albo wycisnąć łzy (ze względu na zawartość papryczki chilli)
Ja jestem bardzo zadowolona z efektu jaki
daje regularne stosowanie kremu rozgrzewającego Venita. Stopy są gładkie,
zadbane i dodatkowo zimą rozgrzane. Nie sądziłam dotąd, że istnieją prawdziwe
rozgrzewające kremy do stóp, a jednak! Dla porównania podaję link do recenzji pseudorezgrzewającego kremu do stóp z Ziai, który oprócz dobrego nawilżania nie robił nic więcej (KLIK)
daje regularne stosowanie kremu rozgrzewającego Venita. Stopy są gładkie,
zadbane i dodatkowo zimą rozgrzane. Nie sądziłam dotąd, że istnieją prawdziwe
rozgrzewające kremy do stóp, a jednak! Dla porównania podaję link do recenzji pseudorezgrzewającego kremu do stóp z Ziai, który oprócz dobrego nawilżania nie robił nic więcej (KLIK)


-
kobiece szufladki
-
Mrs.Arbuzowa