INNE

Nawilżająca pianka do mycia twarzy – Decubal

Pianki do mycia twarzy to od jakiegoś czasu mój <must have> w łazience. Nie dość, że bardzo delikatne dla skóry to jeszcze są bardzo fajnym gadżetem. Do tej pory stosowałam piankę z Yves Rocher. Teraz mam jej godnego następcę – piankę apteczną Decubal.
Kilka słów od producenta:
DECUBAL FACE WASH NAWILŻAJĄCA PIANKA DO MYCIA TWARZY –
BEZZAPACHOWA, NIE ZAWIERA KONSERWANTÓW, NIE ZAWIERA TŁUSZCZU. To łagodny
i nawilżający preparat do mycia twarzy, odpowiedni dla cery suchej i
wrażliwej. Delikatnie złuszcza naskórek dzięki zawartości alantoiny,
nawilża dzięki zawartości gliceryny, łagodzi podrażnienia dzięki
zawartości rumianku, pobudza naturalny proces regeneracji dzięki
zawartości witaminy B3. Zawiera w swoim składzie m.in. glicerynę,
rumianek, alantoinę i witaminę B3.
Skład:
Glycerin, Aqua, Sodium Cocoamphoacetate, PEG-60
Hydrogenated Castor Oil, Niacinamide, Sucrose Cocoate, Allantoin,
Caprylyl Glycol, Bisabolol, Sodium Gluconate, Citric Acid.
Cena/Pojemność: ok 15-20 zł /150 ml
Dostępność: apteki np. tu i tu
Opakowanie:
Plastikowe opakowanie z wygodną u użyciu pompką. Dzięki temu, że opakowanie jest przezroczyste możemy śledzić ubytek.
Zawartość opakowania:
Pianka w opakowaniu jest płynem, ale po naciśnięciu pompki spienia się i na dłoni pojawia się biała, delikatna i bezzapachowa pianka. To takie czary mary, które zawsze cieszy oko.
Mam cerę mieszaną ale też wrażliwą. Kosmetyki myjące przeznaczone stricte dla mojej cery bardzo często po kilku użyciach wysuszają skórę, która zamiast wyglądać lepiej i mniej się błyszczeć, błyszczy się podwójnie i jest przesuszona, napięta i nie wygląda dobrze. 
W związku z tym już dawno odstawiłam wszelki cuda do mycia dla cer mieszanych i tłustych i używam jedynie bardzo delikatnych kosmetyków. Jednym z nich jest pianka Decubal. Jest przeznaczona co prawda dla cery suchej, wrażliwej, ale nie zawiera też substancji natłuszczających więc nie wyrządza mi krzywdy, a wręcz przeciwnie działa zbawiennie. Skóra jest dobrze oczyszczona, ale nie przesuszona, a wydzielanie sebum znacznie się zmniejszyło.
Pianka Decubal bardzo dobrze zmywa podkład i całodzienne zanieczyszczenia. Dzięki piance moja skóra na twarzy i szyi jest dobrze nawilżona, gładka i elastyczna. Rumianek zawarty w piance łagodzi ewentualne podrażnienia. 
To jest moje pierwsze opakowanie tej pianki, ale już wiem, że na pewno nie ostatnie. Pianka jest bardzo wydajna, stosuję ją codziennie od kilku miesięcy i nadal zostało mi jeszcze sporo w opakowaniu.
  • Mam piankę do mycia twarzy z Lirene i nie polubiłam się z nią przez konsystencje.
    Jakoś nie odpowiada mi kosmetyk w takiej postaci 🙂

    • Z Lirene nie znam, ale miałam z YR i teraz z Decubal i obie polecam. Miałam też z Avon Solutions ale wysuszała mi lekko twarz więc jej nie polecam.

  • Ciekawy produkt:)

  • zawsze mnie kusiły takie pianki do mycia, muszą koniecznie jakąś przygarnąć 😉

  • bardzo ją lubię ;)))

  • Ala

    Nie miałam nigdy pianki do mycia twarzy, może warto było by ją spróbować.

  • przyznam, że nigdy nie próbowałam ;d

  • Bardzo lubię tę formę oczyszczania twarzy 🙂

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Krystaliczne płatki pod oczy – Marion Spa

Zawsze mi się wydawało, że żelowe płatki pod oczy to taki pic na wodę. Nic nie dają, strata pieniędzy, ale...

Zamknij