INNE

Tonik łagodzący z różą – Garnier Podstawa Pielęgnacji

Tonik łagodzący z różą – hm.. ciekawy kosmetyk –  pomyślałam, kiedy na półce w jednej z drogerii zobaczyłam różową buteleczkę. Jak się sprawdził? Zapraszam do przeczytania recenzji:

Nowa wersja opakowania:

Kilka słów od producenta:

Idealny kosmetyk do codziennej pielęgnacji cery suche i wrażliwej.
Łagodzi i nawilża, sprawia, że cera jest świeża i promienieje blaskiem.
Dzięki formule z różą tonik delikatnie usuwa resztki zanieczyszczeń i
martwe komórki. Skóra jest delikatnie oczyszczona. Bezalkoholowy,
testowany dermatologicznie.

Skład:

Cena/Pojemność: ok 15 zł / 200 ml

Dostępność: drogerie stacjonarne i e-sklepy, hipermarkety

Opakowanie:
Plastikowa przezroczysta butelka z dość miękkiego tworzywa. Ładnie się prezentuje w łazience, jest poręczna i mieści się w kosmetyczce. Możemy na bieżąco śledzić ubytek kosmetyku. Zamknięcie typu „klik” ułatwia dozowanie płynu na wacik.

Zawartość opakowania:
Tonik przeznaczony dla skóry suchej i wrażliwej, ale uważam, że także cery tłustej i mieszanej (by nie wysuszać zbytnio naskórka i nie powodować nadmiernej produkcji sebum). Jest bardzo delikatny, nie wysusza i nie podrażnia skóry. Nadaje się do przemywania okolic oczu. Nie zawiera alkoholu.

Moja ocena:
Tonik była dla mnie miłym zaskoczeniem. Bardzo delikatny zarówno dla skóry jak i dla oka. Nie podrażnia, nie ściąga naskórka. Mogę powiedzieć nawet, że koi skórę po zabiegach typu peeling, maska oczyszczająca. Tonik zawiera pantenol, który łagodzi podrażnienia i koi skórę. Wybór toniku był strzałem w 10-tkę!
 Ja miałam starą wersję kosmetyku, mam nadzieję, że w nowej nic nie „ulepszyli”. Macie porównanie między starą a nową wersją? Czekam na komentarze!
  • Mam go !:)
    Szczerze mówiąc jestem zachwycona. Miałam "złe wspomnienia" po toniku, -Garnier "Czysta skóra Tonik ściągająco-oczyszczający", coś strasznego. Ale jestem mile zaskoczona ,niestety nie mam porównania ze starą wersją, ale póki co , nowa sprawdza się idealnie!

  • Miałam ostatnio spróbować, ale coś jednak odeszłam od zakupu…
    Ale teraz jak będę w drogerii do spróbuję i będę sama testować na sobie, bo recenzja pozytywna mi pomogła :*

  • Ja jakoś nie przepadam za Garnierem

  • Ja lubiłam tonik zielony z Garniera chyba z winogronami 😉

  • Przydałby mi się taki 🙂

    Zapraszam do mnie na konkurs! Już za 2 dni wyniki!
    http://eustazja.blogspot.com/2013/03/konkurs.html

  • Lubiłam kiedyś jakiś zielony tonik z Garniera 🙂

  • Jakoś jestem strasznie uprzedzona do garniera. W przeszłości wszędzie wpychali alkohole, a wtedy jeszcze nie miałam pojęcia, że tak źle wpływają na moją cerę. Teraz nie mogę się przemóc ale nie powiem żeby mi ich brakowało. Pozdrawiam.

  • ja bardzo lubie rozane kosmetyki ale ten Garniera tonik omijalam do tej pory, nie wiem w sumie czemu 🙂

  • Mam go i jest on moim ulubieńcem wśród toników 🙂 Akurat kończy mi się kolejne opakowanie i muszę uzupełnić zapas.

  • Ja ostatnio przerzuciłam się na hydrolaty 😀

  • Z toników wybieram własnie te łagodne do cery naczynkowej. Myslę, że ten też byłby dobry.

Facebook
Przeczytaj poprzedni wpis:
Regenerujący krem do rąk z masłem karite – Venita z serii Arctic

Krem do rąk, który mam w pracy musi być lekki i szybko się wchłaniać. Nie mogę dopuścić by tłustawa konsystencja...

Zamknij