
Marzec – miesiącem paznokci czyli codziennie piję drożdże!
Niedawno zakończyła się akcja Luty-miesiącem paznokci. Teraz przedłużyłam akcję na marzec, ale by uzyskać lepsze efekty chciałam dbać o paznokcie także od środka. Naczytałam się o przeróżnych suplementach, ale tak naprawdę nic mnie nie przekonywało w 100%, póki nie natrafiłam na blogu Anwen na ten wpis – KLIK.
Co prawda cała akcja dotyczyła włosów i odbyła się już dość dawno, ale nic nie stoi na przeszkodzie by ją zacząć i teraz! Poza tym przecież witaminy zawarte w drożdżach pomogą nie tylko włosom, ale i skórze i paznokciom, więc gra warta jest świeczki. Dziś wypiłam 3 kubek drożdżowego napoju i powiem Wam, że nie jest źle. Drożdże przyrządzam jak pisze Anwen tyle tylko, że już nic do nich nie dodaję prócz cukru. Taka mieszanka w zupełności mi wystarczy.
Myślę, że po miesięcznej kuracji efekty będą potrójne: zdrowsze paznokcie, dłuższe włosy i ładniejsza cera.
Brałyście udział w akcji organizowanej przez Anwen? Jakie efekty widziałyście u siebie?


-
BogusiaM
-
Marta
-
Wielki Kufer
-
-
ZołzAnna
-
Aswertyna
-
Wielki Kufer
-
-
Ula S
-
Wielki Kufer
-
-
Eveline
-
Wielki Kufer
-